Urszula i piosenka, która zmusza do wyśpiewania "kawałka duszy"

Wokalistka przyznaje, że piosenka była dla niej kiedyś dużym wyzwaniem. Również teraz na koncertach, jeśli nie ma dobrej kondycji głosowej, to "Rysa na szkle" jest trudna w śpiewaniu.

Piosenka "Konik na biegunach" pierwotnie nie taka była frywolna. Urszula miała okazję posłuchać jej z pierwszym wykonawcą Michałem Hochmanem. Utwór bywał zresztą grany na różnych imprezach typu studniówka czy  wesele. Stanisław Zybowski postanowił przearanżować utwór i zagrać go rockowo.

Urszula o płycie "Wielki odlot 2" >>>
"Dmuchawce, latawce, wiatr" wzięły się z głowy Romualda Lipko. - Musiał się chyba zaczarować tymi dźwiękami i wymyślił je specjalnie dla mnie - mówi Urszula. Zwłaszcza, że miała trochę inny styl i głos niż poprzednia wokalistka Budki Suflera - Iza Trojanowska.

Bez tajemnic: Kazik, Bem, Drupi, Niemen, Bartosiewicz, Manzarek o sobie >>>

Urszula wspomina piosenkę "Biała droga", która została nagrana po raz pierwszy podczas tournee po Stanach Zjednoczonych w języku angielskim. Potem chciała zachować ten klimat podczas nagrania w Polsce, choć - jak przyznaje - nie do końca się to jej udało.

Wywiady i muzyka na kanale Polskiego Radia na YouTube >>>
Piosenkarka wspomina swego zmarłego męża Stanisława Zybowskiego. Nie pamięta, kiedy po jego śmierci powróciła do śpiewania. Chyba jak syn z jej drugiego związku skończył roczek. Uważa, że utwór Dziś już wiem spodobałby się Staszkowi. - Przy niej, jak ją śpiewam na koncercie, mam najbardziej metafizyczne przeżycia - przyznaje wokalistka.

Urszula zdradza też jak był dla niej ideał męskiego głosu i kogo poszukuje do współpracy.

Piosenkarka opowiada także o piosenkach "Na sen", "Fatamorgana 82", "Luz blues", "Niebo dla ciebie" i "Miłość".

MUZYKA w radiowej Jedynce >>

Rozmawiał Zbigniew Krajewski.

(ag)