- Za późno dowiedziałam się, że zwycięstwo w Przeglądzie związane było z kwalifikacją do festiwalu opolskiego. Trwały już wtedy przygotowania do "Debiutów", na których ostatecznie wystąpił zespół Bajm - wspomina w Jedynce wokalistka.
Zamiast do Opola, Danuta Błażejczyk trafiła do chórków w zespole Maryli Rodowicz. - Z propozycją zadzwonił do mnie Andrzej Smereka, ówczesny menedżer Maryli. Mój mąż, który wiedział, że moim marzeniem są występy na scenie, powiedział tylko: "Nawet się nie zastanawiaj, jedziesz". I tak też się stało - opowiada bohaterka cyklu "Bez tajemnic".
Po roku Danuta Błażejczyk zakończyła tę współpracę. Na Festiwal w Opolu pojechała w 1985 r. z piosenką "Taki cud i miód", za którą dostała nagrodę. Jak wspomina tamte czasy i co po tamtym sukcesie napisała do niej w telegramie Maryla Rodowicz?
Tytuł audycji: Bez tajemnic
Prowadziła: Anna Will
Gość: Danuta Błażejczyk (wokalistka)
Data emisji: 23.05.2015
Godzina emisji: 9.55, 11.55, 13.55, 14.55, 15.55, 16.55, 18.55, 19.55
pg/kul
Danuta Błażejczyk: zamiast mnie do Opola pojechał Bajm - Jedynka - polskieradio.pl