"West Side Story" stanowi adaptację słynnego broadwayowskiego musicalu z 1957 roku o tym samym tytule, z muzyką Leonarda Bernsteina, scenariuszem Arthura Laurentsa i tekstami piosenek Stephena Sondheima, który z kolei był inspirowany dramatem Williama Szekspira pt. "Romeo i Julia".
Akcja rozgrywa się w latach 50. XX wieku na ulicach Nowego Jorku. Spektakl opowiada o losach nieszczęśliwej miłości portorykańskiej imigrantki Marii i Amerykanina Tony'ego (Antoniego). W tle toczy się walka między dwoma nowojorskimi gangami - Jetsami (Rakiety) i Sharksami (Rekiny). Gdy zazdrosny brat Marii, Bernardo dowiaduje się, że ta spotyka się z człowiekiem z wrogiego obozu, postanawia się zemścić.
"Pojawiło się wyzwanie: jaki musical wybrać do sfilmowania? Przypomniałem sobie dzieciństwo. Po raz pierwszy słuchałem albumu 'West Side Story' jako 10-latek i został ze mną na zawsze. Żeby móc zrealizować marzenie i dochować obietnicy danej samemu sobie, musiałem nakręcić 'West Side Story'" - powiedział reżyser Steven Spielberg.
Film Spielberga lśni aktorskimi kreacjami
Według prowadzącej "Magazyn bardzo filmowy" Joanny Sławińskiej, wersja Spielberga jest bardzo udana. - W filmie kwestie imigrantów oraz podziałów kulturowych i społecznych zostały wydobyte, przez co historia z lat 50. zaczyna rezonować z naszymi czasami - oceniła.
"Podziały między ludźmi myślącymi inaczej są stare jak świat. Podziały między Sharksami a Jetsami w 1957 roku, które były inspiracją dla musicalu, były głębokie, ale nie tak głębokie, jakie obserwujemy w dzisiejszych czasach. To wyszło w połowie pięcioletniego okresu pisania scenariusza. Ludzie oddalili się od siebie, przez co, w pewnym sensie, niestety, ta opowieść o podziałach rasowych jest bardziej aktualna dla dzisiejszej widowni niż dla tej z 1957 roku" - stwierdził Spielberg.
Jak zauważyła Sławińska, inne elementy, które Spielberg uwypukla i uwspółcześnia, to m.in. zwerbalizowany bunt Marii przeciwko bratu i jego władzy nad nią. - Jest jeszcze jedna różnica - postać członkini gangu w starszym filmie to dziewczyna w typie chłopczycy, a w nowej wersji jest to osoba, która nie identyfikuje się do końca z żadną z płci. Jest to powód, dla którego ten film nie trafi do kilku krajów Bliskiego Wschodu. Ciekawostką jest, że w rolę właścicielki sklepu, która pomaga Tony'emu, wciela się Rita Morena, która w dawnej wersji zdobyła Oscara za rolę Anity - partnerki Bernarda, brata Marii - wskazała.
- Film Spielberga lśni aktorskimi kreacjami, w głównych i drugoplanowych rolach. Zachwycają aktorzy grający Anitę (Ariana DeBose) i Bernarda (David Alvarez) a układy taneczne naprawdę zapierają dech w piersiach. Nieco ckliwy wydaje mi się główny wątek miłosny, ale i tak same kreacje Ansela Elgorta jako Tony'ego i debiutantki Rachel Zegler jako Marii są tak pełne wdzięku i ekspresji, że im kibicujemy. Zdecydowanie polecam - zaznaczyła dziennikarka.
West Side Story - zwiastun Profil: 20th Century Studios Polska
Czytaj także:
Pozostałe premiery:
"Powrót do tamtych dni" - reż. Konrad Aksinowicz - jest początek lat 90. 14-letni Tomek mieszka wraz z matką (Weronika Książkiewicz) na jednym z wrocławskich osiedli. Chłopiec, podobnie jak wielu rówieśników, wychowuje się bez ojca, który wyemigrował do USA. Jednak pewnego dnia Alek (Maciej Stuhr) nieoczekiwanie staje w drzwiach rodzinnego mieszkania. Wraz z nim w życiu Tomka pojawiają się: kolorowy telewizor, klocki Lego, buty Nike i wymarzony magnetowid. Szczęście Malinowskich nie trwa jednak długo.
W audycji można wysłuchać rozmowy z Maciejem Stuhrem.
POWRÓT DO TAMTYCH DNI - oficjalny zwiastun Profil: KinoŚwiatPL
"Biały potok" - reż. Michał Grzybowski - komedia pomyłek o problemach dwóch zaprzyjaźnionych małżeństw. Michał (Marcin Dorociński) i Ewa (Julia Wyszyńska) prowadzą stateczne życie, podporządkowane pracy i drugiej ciąży. Mieszkający po sąsiedzku Kasia (Agnieszka Dulęba-Kasza) i Bartek (Dobromir Dymecki) borykają się z problemami finansowymi. Niespodziewanie dla wszystkich, podczas kłótni, Kasia wyjawia mężowi, że łączy ją coś więcej z Michałem.
- To komedia bardzo ironiczna, pokazująca perypetie dwóch par małżeńskich, gdzie miłość i przyjaźń w ciągu półtorej godziny stają pod znakiem zapytania. Bardzo sprawnie napisany scenariusz, świetnie zagrany - powiedział w audycji "Magazyn bardzo filmowy" krytyk filmowy Marcin Radomski.
Biały Potok - Zwiastun PL Profil: Kino Helios Polska
"1970" - reż. Tomasz Wolski - film opisuje dynamikę wydarzeń grudnia 1970 roku na Wybrzeżu. Łącząc archiwalne zdjęcia z niedawno odkrytymi zapisami rozmów ówczesnych decydentów, reżyser tworzy całościowy obraz protestów. Oddaje hołd ich uczestnikom, ale przede wszystkim rzuca nowe światło na działania władz: pokazuje tych, którzy wydawali rozkazy, i posłusznych wykonawców, przypomina konkretne nazwiska, demaskuje mechanizmy represji i propagandy.
- To niezwykle oryginalny dokument pod względem formy. Bardzo dobrze zrealizowany, także pod względem researchu, dokumentacji - stwierdził Radomski.
1970 zwiastun Profil: MAYFLYPL
"Nosorożec" - reż. Ołeh Sentsov - Ukraina, lata 90. XX wieku. Młody człowiek nazywany "Nosorożcem" zaczyna karierę jako drobny złodziejaszek i szybko wspina się w hierarchii przestępczej. Jego dewiza to siła i przemoc. Nie ma nic do stracenia. Tylko z czym tak naprawdę próbuje się zmierzyć?
- Sentsov próbuje przedstawić historię przemocy i okrucieństwa, które dotykają młodego człowieka. Ten film opowiada o tym, w jaki sposób zło może zmienić młodego chłopaka, sprowadzić go na złą drogę. Scenariusz jest niedopracowany, pojawiają się mankamenty reżyserskie - wskazał Radomski.
Nosorożec Profil: Zwiastuny HD
Poza tym w audycji:
W wieku 91 lat zmarł reżyser Sylwester Chęciński. Pierwszy film "Historię żółtej ciżemki" wyreżyserował w 1961 roku. Dwa jego obrazy miały milionową widownię kinową, to: "Wielki Szu" z Janem Nowickim w roli głównej oraz opowiadająca o stanie wojennym komedia "Rozmowy kontrolowane" ze Stanisławem Tymem w roli głównej, Ireną Kwiatkowską, Aliną Janowską oraz Jerzym Turkiem, Marianem Opanią, Ryszardem Kotysem i Krzysztofem Kowalewskim.
W "Magazynie bardzo filmowym" wspominaliśmy reżysera. Przypomnieliśmy także fragmenty wywiadu, którego twórca udzielił dziennikarce Joannie Sławińskiej w 2014 roku. Chęciński podkreślał w nim, że w filmie najważniejsza jest psychologia. "Wszystko, co jest wewnątrz nas, o czym nie mówi się wprost. To, co wynika z sytuacji, zachowania lub niedopowiedzenia" - wskazywał.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Magazyn bardzo filmowy
Prowadzi: Joanna Sławińska
Data emisji: 9.12.2021
Godzina emisji: 23.08
kk
Premiery kinowe: "West Side Story", "Powrót do tamtych dni", "Biały potok", "1970" i "Nosorożec" - Jedynka - polskieradio.pl