38-letnia kobieta i 46-letni mężczyzna usłyszeli zarzuty dotyczące uprowadzenia i pozbawienia wolności 3-letniego Fabiana z Radomia. Grozi im do 5 lat więzienia. W związku ze sprawą zatrzymano pięć osób, które mogły mieć związek z uprowadzeniem dziecka. Za porwaniem chłopca stoi prawdopodobnie ojciec chłopca. Przedstawiający się tak mężczyzna miał zadzwonić do jednej ze stacji radiowych i poinformować, że Fabian jest z nim. Tłumaczył, że ma pełną władzę rodzicielską, a nie widział syna od sześciu miesięcy, bo matka utrudniała z nim kontakt. Chłopca we wtorek rano uprowadziło sprzed bloku na jednym z osiedli w Radomiu trzech mężczyzn. Wyrwali dziecko matce i zabrali do samochodu, którym odjechali w nieznanym kierunku.
Jak wyjaśniał Tomasz Kawka, od nowego roku przewodniczący składu sędziowskiego będzie mógł kierować taką sprawę do mediacji. - Istotne jest, by ludzie w jak najwcześniejszym etapie konfliktu korzystali z mediacji. Wtedy łatwiej jest się porozumieć - podkreślał gość Jedynki.
On sam był ostatnio świadkiem sprawy, którą sąd skierował do mediacji dając stronom tylko 12 dni na porozumienie się. Chodziło o wyznaczenie jednego dnia w którym ojciec mógłby się kontaktować z dzieckiem. - Sądy już teraz idą w tym kierunku, aby strony się porozumiewały – zauważył mediator.
Czy podobne sprawy mogą mieć pozytywny finał? Dlaczego dziecko zawsze jest ofiarą sporu rodziców? O tym w nagraniu audycji.
Tytuł audycji: Z kraju i ze świata
Prowadzi: Przemysław Szubartowicz
Gość: Tomasz Kawka (Stowarzyszenie Mediatorów Rodzinnych)
Data emisji: 26.11.2016
Godzina emisji: 12.37
tj/pg
Porwanie 3-letniego Fabiana. Zabrakło mediacji? - Jedynka - polskieradio.pl