Prezes Komitetu Smoleńskiego i poseł PiS Andrzej Melak przekonywał w radiowej Jedynce, że to właśnie były szef rządu Donald Tusk ponosi odpowiedzialność za dotychczasowy stan śledztwa dotyczącego tej tragedii i za to, że trzeba je wciąż prowadzić. – Oddał całe śledztwo, bez żadnych prerogatyw dla polskiego rządu, w ręce tych, których produktem był ten samolot, na których lotnisku miano wylądować, których kontrolerzy sprowadzali go na ziemię – oceniał Andrzej Melak. – Polski rząd wtedy abdykował, wykazał tchórzliwość i strach przed Rosjanami. A tego konsekwencje odczuwamy do dzisiaj – dodał.
- Po raz wtóry musimy przeżywać, to co wydarzyło się 6,5 roku temu. Czekają nas ekshumacje naszych bliskich, bo zaniechano podstawowych obowiązków śledczych w postaci przeprowadzenia sekcji zwłok w Polsce, a to był jedyny materiał dowodowy, który w owym czasie znajdował się na terenie RP – powiedział gość audycji "W samo południe".
Andrzej Melak ma nadzieję, że nowoczesna medycyna pomoże w dojściu do prawdy o przyczynach śmierci pasażerów Tu154. – Bez poznania tych przyczyn wydaje się, że jesteśmy bezbronni i narażeni na powtórzenie tego rodzaju zdarzeń, jakie miały miejsce nad Smoleńskiem – podkreślił.
10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi - 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka.
Polska delegacja udawała się na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Tytuł audycji: W samo południe
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Goście: Andrzej Melak (prezes Komitetu Katyńskiego, poseł PiS, brat zmarłego w katastrofie smoleńskiej Stefana Melaka)
Data emisji: 14.09.2016
Godzina emisji: 12.33
pp/pg
Katastrofa smoleńska. Andrzej Melak: rząd Tuska abdykował - Jedynka - polskieradio.pl