Kim Dzong-Un kończy testy rakiet balistycznych. "Korea chce być uznana za mocarstwo nuklearne"

Data publikacji: 21.04.2018 13:51

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2018 08:27

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Kim Dzong Un wycofuje się z testów międzykontynentalnych rakiet balistycznych, Autor - PAP/EPA

POSŁUCHAJ

Świat w samo południe - Oskar Pietrewicz (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych), 21.04.2018

- Ta deklaracja niewiele ich kosztuje, a robi wrażenie. To jest coś, na co mogli sobie pozwolić Koreańczycy - mówił w audycji "W samo południe" gość Magdaleny Skajewskiej, Oskar Pietrewicz z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

W radiowej Jedynce ekspert mówił o deklaracji Kim Dzong Una, który oświadczył, że 21 kwietnia wycofuje się z badań i testów nad bronią jądrową. Oskar Pietrewicz zaznaczył, że tego typu deklaracja Pjongjangu jest spójna z noworocznym orędziem przywódcy Korei Płn.

- Jest to spójne z ich deklaracjami, chociażby z noworocznym orędziem Kim Dzong Una, który deklarował, że "osiągnęliśmy zadowalający poziom potencjału nuklearno-rakietowego" - mówił Pietrewicz.

Z drugiej strony ekspert zauważył, że paradoksalnie w interesie Korei Północnej jest "zadowolenie" Donalda Trumpa podczas planowanego za kilka tygodni spotkania przywódców obu państw.

- Korea Północna może się obawiać, że jeśli szczyt Kim Dzong-Un - Donald Trump pójdzie nie po myśli Trumpa, to ten w ogóle straci zaufanie do narzędzi dyplomatycznych i wtedy odezwie się w nim ten jastrząb - dyplomacja nie zadziałała, więc przechodzimy do działań militarnych. - spekulował ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.

Prowadzi: Magdalena Skajewska

Gość: Oskar Pietrewicz (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych)

Data emisji: 21.04.2018

Godzina emisji: 12.34

kpln/kh