Gość audycji, Agnieszka Marciniak, dyrektor pionu Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej w NASK, pytana była m.in. o państwowy program informatyzacji, czyli doprowadzenie szerokopasmowego internetu do wszystkich szkół w Polsce. - W 2017 roku ta inicjatywa zyskała poparcie legislacyjne - zwróciła uwagę Agnieszka Marciniak. - Myślę, że krok, który podjął polski rząd jest takim kołem zamachowym dla dalszych i skutecznych, określonych w terminie działań, które w końcu zapewnią dostęp do szerokopasmowego internetu przez wszystkie szkoły w Polsce.
Gość "W samo południe" zwróciła uwagę, że Ministerstwo Cyfryzacji wraz z Ministerstwem Edukacji Narodowej przeprowadziło ankiety i rekonesans sytuacji w szkołach. - Stwierdzono, że zaledwie 10 proc. szkół ma możliwość korzystania z cyfrowych narzędzi do edukacji, czyli posiada techniczne wsparcie i warunki do korzystania z nich. Jest więc szerokie pole do popisu i dużo pracy, by ten procent podbić do 100 - mówiła Agnieszka Marciniak.
Dyrektor OSE w NASK podkreśliła, że wymaga to działań standaryzujących. - Chodzi o zapewnienie przepustowości, którą uważamy za wystarczającą, skuteczną i efektywną. Dodała, że na podstawie rekonesansu, jaki przeprowadzał instytut od 2016 roku, ustalona została przepustowość symetryczna, 100 Mb na sekundę. Taka sama szybkość wysyłania i odbierania informacji.
Pytana o to, czy projekt doprowadzi do tego, że realnie zmieni się coś na lekcjach polskiego, matematyki czy informatyki Agnieszka Marciniak odpowiedziała: limitem jest tylko przygotowanie i inwencja nauczycieli. Na spotkaniach informacyjno-promocyjnych, na któych poznajemy oczekiwania nauczycieli i osób związanych z edukacją, spotykamy się z podejściem, że narzędzia cyfryzacji treści wykorzystywane są nie tylko w naukach ścisłych, jak matematyka, ale i innych. Sporo mogą z tego wynieść np. nauczyciele języków obcych - dodała.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycja: W samo południe
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Data emisji: 12.06.2018
Godzina emisji: 12.13
tjak/abi
Agnieszka Marciniak z NASK: limitem jest tylko przygotowanie i inwencja nauczycieli - Jedynka - polskieradio.pl