Wizyta Zełenskiego w Polsce. Poseł PiS: dużo rzeczy zostanie uzgodnionych i zaproponowanych

O zaplanowanej na środę wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Polsce poinformował w poniedziałek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz; prezydent Ukrainy spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą, ma również rozmawiać z premierem Mateuszem Morawieckim oraz spotkać się na Zamku Królewskim w Warszawie z Polakami i mieszkającymi w Polsce Ukraińcami.

Przekazanie samolotów MIG-29

Piotr Kaleta na antenie Programu 1 Polskiego Radia odniósł się także do zarzutów ukraińskiego ministra obrony wobec przekazanych przez Polskę samolotów MIG-29. 

- Jeżeli dajemy swoje samoloty, to dajemy je naprawdę, a nie wypychamy coś co jest najgorsze. Te samoloty przecież funkcjonowały w polskiej służbie - bronił polskich samolotów poseł PiS. 

- Pamiętajmy, że my też nie możemy się pozbyć całego swojego uzbrojenia, bo nie wiemy co ten szaleniec (Putin) na Kremlu jeszcze wymyśli - zauważył poseł. 

"Dużo rzeczy zostanie uzgodnionych"

Kaleta odnosząc się do wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Polsce podkreślił, że oprócz tej oficjalnej, kurtuazyjnej wizyty, przywódcy krajów odbędą szerokie rozmowy "owiane pewną dozą tajemnicy". - Tam dużo więcej rzeczy zostanie uzgodnionych, ale i zaproponowanych - podkreślił.

Jego zdaniem Polska jest jednym z krajów, który Ukrainie pomaga najbardziej, a nasi sojusznicy powinny brać z nas przykład. - Polska pomaga wręcz za dużo, nasi sojusznicy powinni wziąć się do roboty - skwitował. 

W rozmowie poseł PiS odniósł się także do wstąpienia Finlandii do NATO. Mówił też o wizycie Roberta Biedronia w Finlandii oraz zapowiedziach marszy przeciwnych Janowi Pawłowi II. 

Jedynka/as