W niedzielę w Warszawie odbył się marsz organizowany przez Platformę Obywatelską. Uczestniczyli w nim, oprócz lidera PO Donalda Tuska, przedstawiciele innych ugrupowań opozycyjnych - Lewicy, PSL i Polski 2050 Szymona Hołowni. Pochód przeszedł z placu Na Rozdrożu, przez plac Trzech Krzyży, Krakowskie Przedmieście, na plac Zamkowy.
"Ten marsz był typową pułapką"
Na antenie Programu 1 Polskiego Radia do zorganizowanego przez opozycję marszu odniósł się poseł PiS Jarosław Krajewski. Jak podkreślił, "nie czujemy się zagrożeni". - Myślę, że ten marsz był typową pułapką ze strony Donalda Tuska zastawioną na innych polityków ugrupowań opozycyjnych - ocenił.
- Nie mam wątpliwości, że Donald Tusk zmarginalizował innych polityków opozycji po to, żeby przejąć również ich elektorat - zaznaczył. - Uważam, że to był jego główny cel, który, można powiedzieć, że może zostać zrealizowany - dodał.
Stwierdził także, że "nie było tutaj żadnego programu i również odniesienia się do braku wiarygodności ze strony PO". - Myślę, że Platforma Obywatelska nie walczyła o 8 mln Polaków, którzy zagłosowali na PiS w ostatnich wyborach, a chodziło o mobilizację tego najtwardszego elektoratu PO oraz takie zmarginalizowanie polityków opozycji - wskazał.
Czytaj także:
Więcej w nagraniu.
Audycja: W samo południe
Prowadzący: Samuel Pereira
Gość: Jarosław Krajewski (PiS)
Data emisji: 5.06.2023 r.
Godzina emisji: 12.20
jb
"Ten marsz był pułapką na polityków innych ugrupowań opozycyjnych". Krajewski o intencjach Tuska - Jedynka - polskieradio.pl