- Można sobie wyobrazić, że nasz świat powstał bez żadnej przyczyny. Po prostu w wyniku takiej fluktuacji, że jesteśmy jakby kontynuacją jakiegoś zdarzenia niesłychanie mało prawdopodobnego, które zdarzyło się w wyniku jakby swoistej nietrwałości i nicości - zauważył prof. Grzegorz Białkowski.
Prof. Grzegorz Białkowski twierdził, że "nauka nie musi upierać się przy założeniu, że to ma swoją przyczynę". - Czym innym jest intuicyjna, wewnętrzna potrzeba naszej duszy. Oczywiście, że to jest bardzo ważne, ale z punktu widzenia nauki, być może to jest jej wielka wada, ale jest to zupełnie obojętne, jakie są potrzeby ludzkiej duszy - dodawał.
Zuchwałość czy ciekawość?
Niektórzy mówią, że próby tłumaczenia początku i ewolucji Wszechświata świadczą trochę o zarozumiałości i zuchwałości człowieka. - Gdyby człowiek nie był zuchwały, to by nadal krzesał ogień przy pomocy krzesiwa, a może nawet zapalałby gałęzie od drzewa, które piorun obalił i zapalił. Ta pewna zuchwałość, tzn. chęć zrozumienia świata, która prowadzi często na manowce, jest również motorem rozwoju cywilizacji. Gdyby człowiek nie był ciekawy, chociaż ciekawość nie jest zuchwałością, to by pewnie był nadal półzwierzęciem - wyjaśniał prof. Grzegorz Białkowski.
- Przeniknięcie intuicyjne tego obrazu Kosmosu, który nam wyszedł jakby w niechciany sposób, nastąpiło po tym, jak ten obraz się pojawił. Najpierw dostaliśmy pewne równania, prawa i związki, które wydawały nam się dziwaczne i naprawdę okropne. Bardzo wielu najwybitniejszych twórców je odrzucało i dopiero później w trakcie rozbudowywania i weryfikacji tych wszystkich twierdzeń oraz szukania w nich jakichś luk, zaczęło stopniowo następować rozumienie - usłyszeliśmy.
Światło i mrok
Czy poznanie początków i nieskończoności Wszechświata nie przekracza zdolności pojmowania człowieka?
- Nasze psychiczne potrzeby nie mogą być w pełni zaspokojone przez naukę, ponieważ nauka stara się postępować krok za krokiem. Jest jakby człowiek idący z latarnią, która rzuca pewien snop światła i oświetla nasze najbliższe kroki. Za tymi kilkoma czy kilkunastoma metrami, oświetlanymi przez tę latarnię, panuje mrok, a my tymczasem chcielibyśmy również wiedzieć, co jest w tym mroku. Nauka jest raczej skromna i ogranicza się do tego kręgu objętego światłem, a nie stara się wyrokować o tym, co jest w mroku. Czekając, aż być może dalszy jej postęp pozwoli rzucić jakiś snop światła także w tę ciemność - tłumaczył prof. Grzegorz Białkowski.
W audycji również:
O osiągnięciach badawczych i działalności eksperckiej prof. Andrzeja Tymowskiego, wybitnego uczonego, badacza problematyki społecznej, socjologa, twórcy pojęcia minimum socjalnego, opowiada prof. Marek Rymsza z Uniwersytetu Warszawskiego, organizator konferencji poświęconej życiu i działalności profesora Tymowskiego.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Eureka
Prowadził: Krzysztof Michalski
Goście: prof. Grzegorz Białkowski (fizyk teoretyk, poeta, rektor Uniwersytetu Warszawskiego i senator elekt I kadencji), prof. Marek Rymsza (Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 31.10.2022
Godzina emisji: 19.29
DS/kor
Prof. Grzegorz Białkowski. "Ta zuchwałość jest motorem rozwoju świata" - Jedynka - polskieradio.pl