Kim był Józef Flawiusz?
Józef Flawiusz urodził się mniej więcej cztery lata po śmierci Chrystusa. Brał udział w żydowskim powstaniu przeciwko Rzymianom, ale ostatecznie w obliczu zagrożenia życia przeszedł na stronę cesarza Wespazjana. Wtedy też poświęcił się pracy literackiej. - Jest najważniejszym źródłem do poznania dziejów Izraela i Palestyny w okresie hellenistycznym i rzymskim - zwraca uwagę dr Mateusz Kusio.
Historyk podkreśla, że początkowo Flawiusz zajął się spisaniem dziejów wojny między Żydami a Rzymianami. Kolejnym wyzwaniem, którego się podjął, było opracowanie dawnych dziejów Izraela. - Ta wielka historia w dużej mierze opiera się na Biblii, jest ponownym opowiedzeniem historii biblijnej. Tych ksiąg jest dwadzieścia, i w późniejszych tomach opowiada też czasy bliższe samemu sobie - analizuje gość audycji.
Czym jest "Testimonium Flavianum"?
W pracach tych ujęty został również okres, w którym, jak sądzimy, żył Jezus z Nazaretu i w którym rozwijał się związany z nim ruch. - Wspomina m.in. o Janie Chrzcicielu, później też o męczeństwie Jakuba. Te postaci, które znamy z kart Nowego Testamentu, przewijają się więc również w omawianym dziele. Najciekawszy jest oczywiście fragment nazywany "Testimonium Flavianum" - precyzuje rozmówca Katarzyny Kobyleckiej.
Passus ów dotyczy bezpośrednio postaci Chrystusa, jego wiarygodność bywa jednak podważana. - To bardzo krótki ustęp, który występuje we wszystkich manuskryptach tego tekstu, którymi dysponujemy. (...). Od czasów reformacji niektórzy czytelnicy Flawiusza sądzili, że ten tekst jest zbyt chrześcijański, by mógł wyjść z ręki tak wczesnego historyka rzymskiego i historyka żydowskiego przede wszystkim - zaznacza dr Kusio.
Zobacz także:
Kontrowersje i wątpliwości
"Testimonium Flavianum" to fragment, który był odczytywany jako afirmacja mesjańskiego statusu Jezusa, a także jako afirmacja jego śmierci krzyżowej i późniejszego zmartwychwstania. - Z tego powodu krytycy tekstu sądzili, że został on włączony przez późniejszych pisarzy, kopistów "Dawnych dziejów Izraela" w celu propagandy i apologetyki chrześcijańskiej - tłumaczy gość Jedynki.
Dodaje, że Józef Flawiusz nie był zainteresowany ruchami mesjańskimi rozwijającymi się wówczas w Palestynie. - Był wobec nich bardzo krytyczny. Sądził, że w dużej mierze one doprowadziły do wojny rzymsko-żydowskiej, dziwne więc by było, gdyby akurat wobec Jezusa zawieszał te wątpliwości. W wydaniach krytycznych tekstu cały ten ustęp bardzo często jest wzięty po prostu w nawias - zdradza.
Kto mógł stworzyć "Testimonium Flavianum"?
Autorstwo fragmentu przypisuje się niejednokrotnie historykowi kościelnemu, Euzebiuszowi z Cezarei, żyjącemu w IV wieku naszej ery. - Wiemy, że w swojej bibliotece miał teksty Flawiusza i sądzimy, że wszystkie obecnie istniejące rękopisy "Dawnych dziejów Izraela" wychodzą właśnie z tej biblioteki. Co istotne, on jest też pierwszym autorem, który wspomina "Testimonium Flavianum" - podkreśla historyk.
Niezwykle interesujący jest jeszcze jeden ślad. Tekst Flawiusza i Euzebiusza zrobił bowiem szybką karierę poza kodeksem języka greckiego. - Hieronim ze Strydonu wspomina o Józefie Flawiuszu i przekazuje nam "Testimonium Flavianum" w tłumaczeniu łacińskim, które jest bardzo bliskie tego tekstu, który mamy obecnie po grecku. Z jednym wyjątkiem - zaznacza dr Mateusz Kusio.
Wyjątek ów dotyczy pierwszego zdania. "On to był Chrystusem" w wersji Hieronima występuje jako: "Sądzono, że był Chrystusem". Co warto zaznaczyć, "Chrystus" to dla Flawiusza tytuł religijny, a nie określenie konkretnej osoby. - Ta różnica wskazuje, że Hieronim mógł mieć dostęp do innego tekstu - podsumowuje gość "Eureki".
Tytuł audycji: Eureka
Prowadziła: Katarzyna Kobylecka
Goście: dr Mateusz Kusio (historyk starożytności z Wydziału Historii Uniwersytetu Warszawskiego)
Data emisji: 29.03.2024 r.
Godzina emisji: 19.29
mg/aw/wmkor
"Testimonium Flavianum" Józefa Flawiusza. Skąd biorą się wątpliwości dotyczące autentyczności? - Jedynka - polskieradio.pl