Stefan Ossowiecki - najsłynniejszy jasnowidz II Rzeczpospolitej

Data publikacji: 31.08.2024 06:00
Ostatnia aktualizacja: 31.08.2024 09:12
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Stefan Ossowiecki w swoim mieszkaniu, 1932 r.
Stefan Ossowiecki w swoim mieszkaniu, 1932 r., Autor - Narodowe Archiwum Cyfrowe
80 lat temu, w czasie powstania warszawskiego, został rozstrzelany Stefan Ossowiecki - inżynier chemik, technolog, a jednocześnie... najsłynniejszy jasnowidz II Rzeczpospolitej. Pod wrażeniem jego fenomenu byli najważniejsi politycy i ludzie kultury 20-lecia międzywojennego, którzy mieli szansę przekonać się o jego wyjątkowych umiejętnościach w czasie prywatnych seansów i eksperymentów.
  • W audycji "Eureka" prowadząca, Katarzyna Kobylecka, rozmawiała z prof. Moniką Bednarczuk z Wydziału Filologicznego Uniwersytetu w Białymstoku o Stefanie Ossowieckim.
  • Stefan Ossowiecki (1877-1944) był inżynierem zajmującym się zjawiskami paranormalnymi, uważanym za jasnowidza.
  • Jego sława rosła wraz z liczbą rozwiązanych przez niego spraw, o których rozpisywała się prasa.
  • Pod wrażeniem jego fenomenu byli najważniejsi politycy i ludzie kultury 20-lecia międzywojennego.

Stefan Ossowiecki urodził się 22 sierpnia 1877 roku w Moskwie. Jego ojcem był polski szlachcic, Jan Ossowiecki z okolic Mohylewa, inżynier i wynalazca, asystent Mendelejewa, właściciel dużych zakładów chemicznych.

Ossowiecki ukończył korpus kadetów w Moskwie, a następnie studia inżynierskie w Petersburskim Instytucie Technologicznym. Odbył praktykę chemiczną we Frankfurcie nad Menem. Był współwłaścicielem fabryki farb i produktów chemicznych w Rosji.

Po rewolucji był wiceprezesem Związku Wojskowych Polaków w Moskwie. W 1917 roku został uwięziony przez bolszewików i skazany na śmierć. Uniknął egzekucji, ale został pozbawiony majątku. Wówczas przeniósł się do Warszawy, gdzie pracował jako inżynier.

Pełnił wiele istotnych funkcji. Kierował oddziałem sprzedaży Zakładów Żyrardowskich, był dyrektorem Widzewskiej Manufaktury, prezesem Warszawskiego Towarzystwa Budowlanego. Współzałożycielem i wiceprezesem Banku dla Handlu Zagranicznego.

Zginął w powstaniu warszawskim, 5 sierpnia 1944 roku, podczas masowej egzekucji przeprowadzonej w ruinach gmachu Generalnego Inspektoratu Sił Zbrojnych. Jego symboliczny grób znajduje się na cmentarzu powązkowskim (zwłok nie odnaleziono).

Stefan Ossowiecki - najsłynniejszy jasnowidz II RP

Stefan Ossowiecki był nie tylko poważnym inżynierem z zawodowymi sukcesami na koncie. Był także... najsłynniejszym jasnowidzem II Rzeczpospolitej.

W swojej autobiografii "Świat mego ducha i wizje przyszłości" (1933) napisał, że nietypowe zdolności zauważył u siebie, gdy miał ok. 14 lat.

- Początkowo była to telepatia i telekineza. Podobno potrafił przesuwać różne, również te ciężkie, przedmioty, na odległość nawet 6 m. Później rozwinęła się u niego zdolność postrzegania aury - wyjaśniła w audycji "Eureka" prof. Monika Bednarczuk z Wydziału Filologicznego Uniwersytetu w Białymstoku.

- Podczas Kongresu badań psychicznych, który odbył się w Warszawie w 1923 roku, Ossowiecki zadziwił uczestników, wśród których byli naukowcy i lekarze, swoimi umiejętnościami odczytywania notatek i listów, które były umieszczone w zamkniętych kopertach - powiedziała gościni radiowej Jedynki.

Jego sława rosła wraz z liczbą rozwiązanych przez niego spraw, o których rozpisywała się prasa. Jedna z nich dotyczyła zawodów balonowych, które odbyły się w 1936 roku w Warszawie. Zaginęła wtedy załoga polskiego balonu "LOPP". Ossowiecki stwierdził, że piloci żyją i wskazał region, w którym mogą się znajdować. Udało się ich odnaleźć.

Pod wrażeniem jego fenomenu byli najważniejsi politycy i ludzie kultury 20-lecia międzywojennego. W seansach brali udział m.in. Ignacy Paderewski czy Józef Piłsudski. Jego doświadczeniami interesowali się również Karol Szymanowski, Kazimierz Sosnkowski, Juliusz Osterwa.

- Sam Ossowiecki traktował swoje zdolności jako coś, co ma służyć innym - podkreśliła prof. Bednarczuk. Nigdy nie odmawiał pomocy potrzebującym. Robił to za darmo, uzasadniając, że jego dar nie jest na sprzedaż, a on "na chleb" zarabia pracą inżynierską. Nic zatem dziwnego, że pod jego gabinetem ustawiały się kolejki petentów.


POSŁUCHAJ

22:01

Stefan Ossowiecki - najsłynniejszy jasnowidz II Rzeczpospolitej (Eureka/Jedynka)

 

Poza tym w audycji:

"Magia szkła. Opowieść o kupcach, wojownikach i gladiatorach" - pod takim hasłem w najbliższy weekend odbędzie się Pruszkowski Festiwal Archeologiczny ARTEfakty.

Na terenie zachodniego Mazowsza - obszaru otaczającego Pruszków - istniało na przełomie er drugie co do wielkości centrum metalurgiczne "barbarzyńskiej" Europy, które posiadało szerokie kontakty zarówno z okolicznymi plemionami, jak i Imperium Rzymskim.

Każda z edycji Festiwalu ARTEfakty poświęcona jest innemu aspektowi świata starożytnego. Motywem przewodnim tegorocznej imprezy jest znaleziony w Zaborowie malowany puchar ze szkła z I-II w. n.e. Jest to jeden z najcenniejszych wyrobów rzymskich rzemieślników, dekorowany scenami walk gladiatorów. W Europie zostały znalezione jedynie trzy podobne egzemplarze.

Puchar stanie się punktem wyjścia do opowiedzenia o schyłku starożytności: wzajemnego przenikania się kultur poprzez kontakty handlowe, dyplomatyczne i wojenne.

Gość: Dorota Słowińska-Kamasa - dyrektorka Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego im. Stefana Woydy w Pruszkowie.


Czytaj także:


Tytuł audycji: Eureka

Prowadziła: Katarzyna Kobylecka

Goście: prof. Monika Bednarczuk (Wydział Filologiczny Uniwersytetu w Białymstoku) i Dorota Słowińska-Kamasa (dyrektorka Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego im. Stefana Woydy w Pruszkowie)

Data emisji: 30.08.2024 r.

Godzina emisji: 19.30

kk/wmkor

Tylko szczerze
Tylko szczerze
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.