Kolędowanie na Huculszczyźnie

Data publikacji: 13.01.2018 19:00

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2018 13:38

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Huculska kolęda, Autor - kadr z filmu Filipa Pachli/youtube.com/watch?v=84EKcxosIgw

POSŁUCHAJ

Kolędowanie na Huculszczyźnie (Świat Kresów/Jedynka)

Rysem charakterystycznym huculskiego kolędowania, trwającego aż do 19 stycznia, jest powiązanie z kultem przodków. Wyrazem tego są kolędy dedykowane zmarłym i śpiewane przy ich grobach. Mimo wielu elementów świeckich, a także reliktów przedchrześcijańskich, w centrum huculskiego kolędowania pozostają krzyże, niesione przez kolędników w procesyjnych orszakach.

W huculskim kolędowaniu miał możliwość wziąć udział Andrzej Maruszeczko. - Tych grup kolędniczych na Huculszczyźnie jest bardzo dużo. One dzielą się dystryktami. W każdym dystrykcie może kolędować tylko jedna grupa. Chodzi o to, by w miarę możliwości obejść wszystkie domy - wyjaśnił.

Na grupę kolędniczą składa się kilkanaście-kilkadziesiąt osób. Gdy wkracza ona do konkretnego domu, rozpoczyna się kolęda, która trwa minimum dwie i pół godziny, czasami pięć godzin. Kto może należeć do grupy? W co ubrani są kolędnicy? Jak wygląda kolęda? Jakie przesłanie ze sobą niesie?

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której historyk dr Jan Skłodowski opowiedział o tym, czym jest Huculszczyzna.

Tytuł audycji: Świat Kresów

Prowadzi: Krzysztof Renik

Goście: Andrzej Maruszeczko (miłośnik etnomuzykologii, który wędrował z huculskimi kolędnikami po karpackich wsiach) oraz dr Jan Skłodowski (historyk, znawca Karpat Wschodnich, prezes Stowarzyszenia "Res Carpathica")

Data emisji: 13.01.2017

Godzina emisji: 18.15

kk/abi