Felek przyznaje, że przez alkoholizm stał się bezdomny. - Cierpiałem na samotność, to było najgorsze, nie czułem się człowiekiem - mówi. Przekonuje też, że do nałogu popchnął go brak umiejętności cieszenia się życiem. - Dziś jeżeli czymś się smucę, łatwo sobie z tym radzę. Kiedyś tego nie potrafiłem i piłem po to, żeby się radować. Trzeźwość to umiejętność radowania się życiem - podsumowuje.
Dla rapera Tymczasa głównym problemem był egoizm. - Groziła mi śmierć z powodu zakochania w sobie. Chciałem być panem swego losu - dziś dużo mówi się o tym, by nim być - to powodowało, że byłem zarówno królem, jak i więźniem samego siebie. Widziałem głównie swoje sprawy - opowiada.
Goście Rafała Porzezińskiego mówią też o programie "12 kroków", Bogu i "łasce alkoholizmu".
Tytuł audycji: "Ocaleni" w pasmie "Twarzą w twarz"
Prowadzi: Rafał Porzeziński
Goście: Felek alkoholik i raper Tymczas
Data emisji: 16.08.2016
Godzina emisji: 23.15
mg/pg
"Trzeźwość to umiejętność radowania się życiem" - Jedynka - polskieradio.pl