Jednym z bohaterów jest kaszubski patriota Bazyli Miotke (w tej roli Janusz Gajos), który podczas konferencji pokojowej w Wersalu walczy o miejsce Kaszub na mapie Polski. Wybucha II wojna światowa. W lasach Piaśnicy, Niemcy dokonują masowego mordu, głównie na ludności polskiej i kaszubskej.
Reżyser Filip Bajon przyznaje, że chciał zrobić film epicki. - Epika jest formą, którą się można posłużyć, a którą wręcz należy się posłużyć opowiadając dłuższe okresy historyczne, w których są wydarzenia duże i wydarzenia małe, historie rodzin, historie miejsc, w których się dzieją, historie namiętności, uczuć, emocji. Przede wszystkim epika pozawala na opowiedzenie o czasie - wyjaśnia twórca filmu.
W filmie jest wątek miłosny, najważniejszy - według reżysera - z czterech wątków. Zobaczymy więc historię Mateusza Krola (w tej roli Sebastian Fabijański), kaszubskiego chłopca, wychowywanego przez pruskich arystokratów i zakochanego w ich córce.
Dodajmy, że cześć dialogów w filmie "Kamerdyner" toczy się po kaszubsku. Jedną z głównych ról gra Janusz Gajos. Film był kręcony trzy lata. Janusz Gajos gra również w filmie Wojciecha Smażowskiego "Kler".
"Kamerdyner" powalczy wśród 16 filmów o Złote Lwy - główną nagrodę gdyńskiego festiwalu. W tym konkursie także m.in. "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego i nowy film Krzysztofa Zanussiego "Eter". Zwycięzców poznamy w sobotę wieczorem.
Zwycięzców poznamy w sobotę wieczorem.
Tytuł audycji: Ekspres Jedynki
Rozmawiała: Joanna Sławińska
Gość: Filip Bajon (reżyser)
Data emisji: 17.09.2018
Godzina emisji: 15.27
ag
"Kamerdyner" nowy film Filipa Bajona - Jedynka - polskieradio.pl