Złożenie akcesu do wojska jeszcze nigdy nie było tak proste. Wystarczy pobrać aplikację "Zostań żołnierzem", a następnie wypełnić specjalny formularz. Później pozostaje jedynie czekać na telefon zwrotny i stawić się w miejscu i terminie określonym przez Wojskowe Centrum Rekrutacji.
Rekrutacja intuicyjna
W toku rekrutacji należy podać imię, nazwisko, preferowany przydział, miasto pochodzenia oraz numer telefonu. Aplikacja jest intuicyjna i przyjazna dla użytkowników. - Kandydat po włączeniu dostaje informacje na jakim etapie jest jego zgłoszenie. (...) Mniej więcej może oszacować ile czasu pozostało do końca rekrutacji - tłumaczy w "Ekspresie Jedynki" sierż. pchor. Rafał Huk.
Co ważne, nie jest konieczna skomplikowana i wielopoziomowa autoryzacja. - Nie trzeba się logować na stronę internetową, bo cały czas jesteśmy zalogowani w aplikacji - mówi gość audycji i dodaje, że tak naprawdę wystarczy "jedno kliknięcie". Pomysł i forma, mają w szczególności trafiać do ludzi młodych, sprawnie poruszających się wśród nowych technologii.
Fb/Ministerstwo Obrony Narodowej
Mundur czeka
Maksymalny czas oczekiwania na odpowiedź wynosi czternaście dni roboczych. Do tego czasu kandydaci uzyskają informację o terminie kolejnych etapów procesu. - Skontaktujemy się z kandydatem, umówimy wizytę w Wojskowym Centrum Rekrutacji. Tam wszystkie formalności i badania zostaną dopełnione w ciągu jednego dnia - mówi w radiowej Jedynce kpt. Robert Białowolski, oficer Wydziału Rekrutacji WKU w Krakowie.
Kiedy zgłoszenie zostanie pozytywnie rozpatrzone, adepci trafią do trwającej 28 dni służby przygotowawczej. W wyborze jednostki, w której przyszły żołnierz będzie służył po szkoleniu, pomóc ma dostępny na początku rekrutacji formularz zainteresowań i preferencji. Poza służbą zawodową można wybrać również m.in. Wojska Obrony Terytorialnej.
Efekt wielomiesięcznej pracy
Aplikacja jest efektem wspólnych prac Wojskowej Akademii Technicznej oraz informatyków z Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni. Przygotowanie całości zajęło około pięciu miesięcy. - Aplikacja przeszła testy penetracyjne bezpieczeństwa - tłumaczy płk dr inż. Mariusz Chmielewski, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni.
YouTube/Wojsko Polskie
Twórcy pomyśleli również o tym, by w aplikacji znalazło się więcej funkcjonalności. Aplikacja służy więc nie tylko do rekrutacji w szeregi armii, ale również pozwala uzyskać wiele ciekawych informacji. Przykładowo, sprawdzimy jakim wyposażeniem dysponuje wojsko i jakie plany modernizacyjne ma kierownictwo MON. Dotąd za pośrednictwem aplikacji, chęć założenia munduru zadeklarowało ponad 22 tysiące osób.
Czytaj więcej:
Tytuł audycji: Ekspres Jedynki
Materiał: Bartłomiej Bujas
Data emisji: 19.04.2021
Godzina emisji: 16:44
Jedynka/IAR/mg/kh
Jedno "kliknięcie", by zostać żołnierzem? Nowa aplikacja MON - Jedynka - polskieradio.pl