Nie płacisz alimentów? Możesz stracić prawo jazdy

Jeżeli dłużnik unika płacenia alimentów, musi liczyć się z tym, że miejscowy wójt lub burmistrz może zawnioskować do starosty o zatrzymanie prawa jazdy. Jest to pewnego rodzaju sankcja, która ma go przymusić do zapłacenia zaległych alimentów.

- Chyba dwie sankcje są najbardziej dolegliwe. To znaczy: zawiadomienie do prokuratury, jeżeli zaległości przekraczają przynajmniej 3 miesiące. Bardzo często korzystamy z tej instytucji, chociażby w 2020 roku było 200 zawiadomień. Drugą możliwość, czyli zatrzymanie prawa jazdy, stosujemy natomiast w najpoważniejszych przypadkach - wyjaśnia Piotr Jóźwiak.

Całkiem skuteczna sankcja

Joanna Jakubiak ze Starostwa Powiatowego w Gostyniu twierdzi, że za osobę uchylającą się od zobowiązań alimentacyjnych uważa się dłużnika, który nie wywiązywał się z nich przez pół roku i nie płacił przynajmniej 50 proc. zasądzonej kwoty. - W takim przypadku może zostać nałożony na tę osobę nakaz zatrzymania prawa jazdy. Na ten moment jest ono zatrzymywane elektronicznie - tłumaczy.

- W Lesznie z takiej możliwości korzystaliśmy mniej razy. Jeżeli chodzi o lata 2021 i 2022, to w pierwszym roku było 10 wniosków, a w kolejnym - 12 - twierdzi Piotr Jóźwiak. - Najsurowszą karą wydawałoby się zawiadomienie do prokuratury, ale ludzie raczej bronią się i ewentualnie składają wyjaśnienia, jeśli są oskarżonymi. Tak w tym przypadku często zgłaszają się do nas i zdarzyły się bodaj 4 sytuacje, w których z powodu kilku zatrzymań prawa jazdy te osoby zaczęły spłacać - dodaje samorządowiec.

Ogromne zadłużenie

Wiceprezydent Leszna wskazuje, że obecne zadłużenie w stosunku do funduszu alimentacyjnego w jego mieście wynosi około 30 mln zł. Jak przyznaje, jest to ogromna kwota.

- Poprawiliśmy skuteczność, ale i tak to jest niewystarczające. Udaje się nam ściągnąć rocznie ponad 1 mln zł zaległych alimentów, wypłaconych z funduszu, jednak to dalej jest niewielka kropla w skali całego morza zaległości - komentuje.

Na terenie całego kraju mamy ponad 278 tys. dłużników alimentacyjnych. Każdy z nich ma do spłacenia średnio 48 tys. zł, co składa się łącznie na kwotę około 13,3 mld zł. Rekordzista powinien zapłacić 21 mln zł alimentów.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Ekspres Jedynki

Prowadził: Patryk Michalski

Materiał: Jacek Marciniak

Data emisji: 6.02.2023

Godzina emisji: 15.24

DS