W audycji "Jedyne takie miejsce" odwiedziliśmy Halę Torwar - halę sportowo-widowiskową, zlokalizowaną przy ulicy Łazienkowskiej 6a w Warszawie, gdzie od czwartku odbywa się impreza CAVALIADA 2023, która inauguruje cykl międzynarodowych zawodów jeździeckich. Misją imprezy jest rozwój oraz popularyzacja sportu jeździeckiego w Polsce.
Piękno tkwi we współpracy jeźdźca z koniem
Widzowie - do niedzieli - będą mogli podziwiać rywalizację w ramach pokazów sztafet, skoków czy zawodów amatorskich i młodzieżowych. - Mamy różne konkurencje jeździeckie. Każdy może znaleźć coś dla siebie. Emocji nie zabraknie - powiedział w radiowej Jedynce Marcin Kamiński, prezes Polskiego Związku Jeździeckiego.
W wydarzeniu bierze udział 130 zawodników i ponad 220 koni. Czołówka krajowa i zagraniczne gwiazdy z 17 krajów. - Dojście do poziomu sportowego nie dzieje się z dnia na dzień. To są lata pracy, treningów. Piękno tego sportu tkwi we współpracy jeźdźca z koniem. W konkursach rywalizują ze sobą kobiety i mężczyźni. Każdy ma szansę zdobyć pierwsze miejsce - podkreślił.
Kiedy i jak zacząć przygodę z jeździectwem?
Marcin Kamiński zapytany, czy jeździectwo jest popularnym sportem w Polsce, odpowiedział, że "staje się coraz bardziej popularnym". - Od lat 90. przybywa nam miłośników tego sportu. Dzisiaj jest to stale rosnąca dyscyplina sportu. Myślę, że dlatego, że łączy w sobie rywalizację i możliwość kontaktu z naturą - ocenił.
Kiedy i jak zacząć? Przygodę z tym sportem można zacząć wtedy, kiedy nasz kręgosłup jest już ustabilizowany, czyli tak ok. 10. roku życia. Najlepiej wybrać się wówczas do stajni, gdzieś niedaleko naszego miejsca zamieszkania. - Jest wiele ośrodków, w których można rozpocząć. Wbrew pozorom, jeździectwo wcale nie jest takie drogie - wskazał gość radiowej Jedynki.
W złapaniu bakcyla jeździectwa może pomóc udział - jako widz - w zawodach jeździeckich. Co takiego przyciąga na takie wydarzenia tłumy? - Skoki przez przeszkody są kołem zamachowym całej CAVALIADY - zaznaczył Henryk Święcicki, dyrektor Biura Zawodów CAVALIADA. - Konkurencje dodatkowe, jak zawody zaprzęgów parokonnych czy ujeżdżanie, sprawiają, że ten nasz program jest niezwykle atrakcyjny dla wszystkich - dodał.
Rozprężarnia i parkur - co to są za miejsca?
Gdzie w czasie trwania zawodów przebywają i śpią jeźdźcy i ich konie? Zawodnicy zwykle przyjeżdżają na zawody specjalnymi pojazdami - o których opowiedział nam zawodnik Mściwoj Kiecoń - które pełnią również funkcję tymczasowych domów. Konie zaś śpią w mobilnych boksach - oprowadził nas po nich zawodnik Paweł Jurkowski.
Wokół miejsca, gdzie rozgrywane są zawody wyrasta prawdziwe miasteczko. Komfort ludzi a przede wszystkim zwierząt jest bardzo ważny. O ten dba... luzak, opiekun koni.
Przed występem jeźdźcy i konie rozgrzewają się w miejscu zwanym rozprężarnią. Taki trening może trwać od kilkunastu minut do nawet półtorej godziny. Musi być dobrany indywidualnie do każdego zwierzęcia. Miejsce, gdzie finalnie się prezentują zawodnik i jego partner nazywa się parkur.
Każdy zawodnik ma na sobie białe spodnie, buty jeździeckie, kask dla bezpieczeństwa, elegancką koszulę, zazwyczaj białą, a na nią wciągnięty frak. Niektórzy mają też kamizelki ochronne wybuchowe... które chronią przed urazami, które mogą nastąpić w razie upadku z konia.
Relację z koniem buduje się codziennie
- Człowiek jest w dużej mierze odpowiedzialny za to, jaki wynik zostanie uzyskany. Ten wynik ma być uzyskany we współpracy z koniem, a nie w efekcie złamania konia albo wymagania od konia więcej niż on jest w stanie nam dać - zwrócił uwagę Bartłomiej Kwitek, trener i zawodnik. Jak można docenić konia? - Nie ma nic lepszego, niż dotyk człowieka przesiąknięty wdzięcznością - wyjaśnił i dodał, że marchewka i cukier też mogą być.
O tym, jak się buduje relację z koniem opowiedziała w radiowej Jedynce 22-letnia Julia Gillmaier, która w jeździectwie jest już seniorką (w tę kategorię wpada się po skończeniu 21. roku życia). - Dwie, trzy godziny w stajni codziennie. Tak można poznać konia. To troszkę trwa. Parę miesięcy, parę lat - wytłumaczyła. - Widzowie widzą tylko te ułamki sekund na parkurze, a za tym stoi o wiele więcej - podkreśliła.
Tytuł audycji: Jedyne takie miejsce
Prowadził: Patryk Bedliński
Goście: Marcin Kamiński (prezes Polskiego Związku Jeździeckiego), Henryk Święcicki (dyrektor Biura Zawodów CAVALIADA), Bartłomiej Kwitek (mistrz świata w powożeniu z 2018 w zaprzęgach jednokonnych, trener i zawodnik), Julia Gillmaier (wywalczyła w Strzegomiu złoty medal mistrzostw Polski seniorów w jeździeckim triatlonie), Paweł Jurkowski (zawodnik, jeździec), Rysiu (luzak), Jarosław Skrzyczyński (zawodnik), Mściwoj Kiecoń (zawodnik)
Data emisji: 18.11.2023 r.
Godzina emisji: 9.00-12.00
kk/pg
CAVALIADA 2023. "Jedyne takie miejsce": wielkie święto jeździeckie na Hali Torwar - Jedynka - polskieradio.pl