Wieczór wyborczy w Jedynce. Jak zagłosowała Francja?
- Gośćmi Programu 1 Polskiego Radia podczas wieczoru wyborczego byli: socjolożka i publicystka Ludwika Włodek, prof. Małgorzata Molęda-Zdziech z SGH i Kacper Kita (Nowy Ład, autor książki "Saga rodu Le Penów").
- Podczas wieczoru wyborczego łączyliśmy się ze Stefanem Foltzerem, korespondentem Polskiego Radia w Paryżu, który na żywo, prosto z Francji przedstawił pierwsze powyborcze komentarze.
POSŁUCHAJ
Wybory we Francji. Audycja specjalna w Jedynce (Program 1 Polskiego Radia)
Lewica wygrywa wybory parlamentarne we Francji. Wskazują na to sondażowe wyniki ogłoszonych tuż po zamknięciu lokali wyborczych. To ogromna niespodzianka, bo do tej pory uważano, że zwycięży Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen, które wygrało pierwszą turę.
Niespodziewany zwrot we francuskiej polityce. Jak wynika z opublikowanych sondaży exit polls, skrajna prawica Marie Le Pen przegrała w II turze wyborów parlamentarnych z lewicowym blokiem Nowy Front Ludowy. Oznacza to, że jej ugrupowanie, nawet ze wsparciem prawicowych Republikanów, nie obejmie władzy we Francji.
- Do tej pory sondaże przed wyborami i ostateczne wyniki pokrywały się, teraz mamy zupełnie inne wyniki sondażowe i exit poll, pod tym względem jestem zaskoczony - komentował wyniki wyborów Kacper Kita.
- Najpewniej będziemy mieli do czynienia z rządami kohabitacyjnymi, ale bardzo ważne, jaka to będzie kohabitacja - powiedziała prof. Małgorzata Molęda-Zdziech.
- Myślę, że na Lewicę zagłosowali teraz ludzie, którzy po prostu nie głosują, cała grupa ludzi wywodzących się z imigracji, z przedmieść wielkich miast - stwierdziła Ludwika Włodek.
Wybory we Francji. Sondażowe wyniki
Sondaż IFOP dla stacji TF1 wskazuje, że Nowy Front Ludowy zdobył od 180 do 215 mandatów. Nie zdobędzie on jednak 289 deputowanych, dających bezwzględną większość w izbie. To oznacza, że lewica nie stworzy rządu jeśli nie pozyska koalicjanta.
Drugie miejsce zajęła centrowa koalicja Razem dla Republiki. Sondaże dają jej od 150 do 180 deputowanych. Tym samym formacja prezydenta Macrona traci zwykłą większość w izbie, którą miała od dwóch lat.
Na trzecim miejscu uplasowało się Zjednoczenie Narodowe, które uzyska 120-150 miejsc w parlamencie. Dalej są centroprawicowi Republikanie, którzy mają szanse na 60-65 mandatów.
Frekwencja wyborcza wyniosła około 67,5 procent. To jeden z najlepszych wyników w historii francuskich wyborów parlamentarnych.
Zobacz także:
Na audycję specjalną w Jedynce w niedzielę (7.07) po godz. 20.00 zaprosili Jacek Czarnecki i Magdalena Skajewska.
DS
