Kolędowanie w rodzinie Jana Karpiela-Bułecki

Data publikacji: 06.01.2019 11:00
Ostatnia aktualizacja: 08.01.2019 13:18
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Jan Karpiel-Bułecka to muzyk, tancerz, gawędziarz, animator i popularyzator folkloru góralskiego, architekt - orędownik zachowania i kontynuacji regionalnego stylu podhalańskiego
Jan Karpiel-Bułecka to muzyk, tancerz, gawędziarz, animator i popularyzator folkloru góralskiego, architekt - orędownik zachowania i kontynuacji regionalnego stylu podhalańskiego, Autor - mat. promocyjne

POSŁUCHAJ

Jan Karpiel-Bułecka, Janina Bachleda-Córuś i Sebastian Karpiel-Bułecka opowiadają o Wigilii w swoim rodzinnym domu (Jedynka/Kiermasz pod kogutkiem)

- Ważne chwile spędzamy razem w naszym gnieździe rodzinnym, w starych budynkach rodziny Bachledy-Córuś - opowiadał Jan Karpiel-Bułecka. - Babcia przygotowuje naszą wigilię kilka dni wcześniej.

- Jest barszcz z uszkami, z fasolą, zupa grzybowa, pierogi z kapustą, karp z ziemniakami i z czerwoną kapustą, kompot z suszu, łazanki z makiem. Każdy, kto zje po odrobinie tych potraw, szybko się najada - mówiła Janina Bachleda-Córuś. - Za okupacji nie śniło nam się o rybie na stole. Jak w potoku złapali jakiegoś pstrąga, to było dobrze.

- Na starym Podhalu, na początku wieku XX, ludzie nie jedli ryb. Na naszych terenach ludzie uważali, że ryba to gad i ryby się nie je. Choć ludzie tu czasem marli z głodu, to łapali ryby tylko po to, żeby je sprzedać panom, wziąć za nie dutki i kupić sobie coś innego - mówił Jan Karpiel-Bułecka. - Taki zwyczaj mieliśmy, że resztki z Wigilii nosiliśmy owcom i krowom. Gazda z okruszkami chodził do zwierząt i sypał je do żłobu, słuchając, co te zwierzęta będą mu gadać.

- Pamiętam, kiedy byłam dzieckiem, gdy przychodził Adwent, to moja mama gotowała łyżki. Gotowała je we wrzącej wodzie, abyśmy na czas postu nie korzystali ze sztućców, które miały kontakt z masłem czy innymi tłuszczami. Taka była moc tej naszej wiary. Dzisiaj ludzie tego nie przestrzegają. Jest jak jest – dodała pani Janina.

Jak sprytny pachołek mógł ożenić się z córką gazdy? Polecamy wysłuchać całości naszej opowieści wprost z Podhala.

Tytuł audycji: Kiermasz pod kogutkiem

Prowadzi: Piotr Kędziorek

Goście: Jan Karpiel-Bułecka (muzyk), Janina Bachleda-Córuś, Sebastian Karpiel-Bułecka (muzyk)

Data emisji: 6.01.2019

Godzina emisji: 5.05

gs/at

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.