Czy fotoradary powinny wrócić do samorządów?

Data publikacji: 11.10.2024 17:55
Ostatnia aktualizacja: 14.10.2024 15:46
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Czy samorządy powinny odpowiadać za fotoradary?
Czy samorządy powinny odpowiadać za fotoradary?, Autor - Polska Press/East News
Taki postulat pojawił się ostatnio w stołecznym ratuszu. Rafał Trzaskowski chce też zwiększenia liczby fotoradarów, ale przede wszystkim sprawowania nad nimi kontroli przez władze miast i gmin. Czy Inspekcja Transportu Drogowego zgodzi się na powrót fotoradarów do samorządów?

- W mojej opinii instytucja centralna jako zarządzająca fotoradarami pozostanie i będzie to rozbudowywane w ramach systemu CANARD. To jednak nie stoi na przeszkodzie, by samorządy, działające na prawach powiatu, czyli miasta aglomeracyjne i duże ośrodki miejskie, jako zarządcy dróg mieli prawo do nadzorowania ruchu - komentuje Artur Czapiewski, główny inspektor transportu drogowego.


POSŁUCHAJ

04:05

Czy fotoradary powinny wrócić do samorządów? (Bezpieczna Jedynka)

 

Szef ITD wyjaśnia, że "nie tylko chodzi o prędkość, ale generalnie o monitorowanie tego, co dzieje się na drogach". Fotoradary mogą pomóc także przy wykrywaniu naruszeń związanych z nieprzepisowym poruszaniem się buspasami. - Urządzenia stacjonarne są efektywniejsze w eliminowaniu czy rejestrowaniu naruszeń - przyznaje Artur Czapiewski.

Piraci drogowi muszą ponosić konsekwencje

Czy fotoradarów w Polsce jest za mało? - Można je stawiać wszędzie i na każdych odcinkach dróg, ale to nie do końca zda egzamin. Przede wszystkim należy pracować nad tym, aby system był efektywny i docierał do sprawcy wykroczenia, ponieważ musi on ponosić konsekwencje swoich wykroczeń - mówi Artur Czapiewski.

- W tej chwili jesteśmy na etapie opracowywania przepisów i zaproponowania rozwiązań, które w efekcie mają spowodować, że sam system będzie oddziaływał prewencyjnie […]. Zagrożenie wynikające z poruszania się tych, którzy jeżdżą za szybko, musi być eliminowane - dodaje gość Jedynki.

Dlaczego kierowcy są bardziej przepisowi za granicą?

Okazuje się, że Polacy bardziej przepisowo jeżdżą za granicą. Powód? Chodzi o wysokie mandaty. - Jesteśmy wspaniałymi kierowcami w Czechach, na Węgrzech, w Austrii, Niemczech i Skandynawii, bo tam jest nieuchronność kary. U nas "jakoś to będzie" - przyznaje Robert Majewski, prezes fundacji Bezpieczni.eu.

- Pamiętajmy, że prawo jazdy jest przywilejem, a nie obowiązkiem. Nie musimy mieć prawa jazdy, ale kiedy je mamy, stosujmy się do przepisów - zauważa.

Zobacz także:

    Tytuł audycji: Bezpieczna Jedynka

    Materiał: Patryk Kuniszewicz

    Data emisji: 11.10.2024 r.

    Godzina emisji: 16.48

    DS/wmkor

    Więcej Świata
    Więcej Świata
    cover
    Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.