Profesor Tomasz Grosse mówił w Programie 1 Polskiego Radia, że najlepszym rozwiązaniem problemu nielegalnej migracji do UE jest ochrona zewnętrznych granic Wspólnoty. To jest - tłumaczył - ten kierunek, który może przynieść pewien skutek.
Prof. Tomasz Grosse: UE maskuje problem migracji zamiast go rozwiązać
- Póki co są proponowane różnego rodzaju działania, które przede wszystkim nie zapobiegają problemom, które wynikają z masowej imigracji przede wszystkim nielegalnych przybyszów. Generalnie rzecz biorąc od dłuższego czasu ten problem narasta. Są jego negatywne skutki w postaci chociażby obniżenia bezpieczeństwa publicznego - mówił prof. Tomasz Grosse.
W jego opinii Unia Europejska w rzeczywistości "bardziej maskuje rozwiązywanie tego problemu", zamiast wskazać główne przyczyny masowej migracji i skutecznie im przeciwdziałać. Profesor Tomasz Grosse dodał, że imigranci są wykorzystywani przez kraje nieprzychylne Unii Europejskiej, "chociażby takie, jak Białoruś czy Rosja".
- My się borykamy przecież od dłuższego czasu z tym problemem. Na szczęście nasze władze zareagowały stosunkowo szybko, jeśli chodzi o budowę zapory na granicy z Białorusią, również bez wsparcia żadnego ze strony Komisji Europejskiej, Unii Europejskiej - podkreślił europeista.
"Bruksela ciągle próbuje wymierzać nam ciosy"
Wyraził zdziwienie, że po tylu latach problemów z migracją w UE Komisja Europejska nie wspiera państw budujących podobne zabezpieczenia. Tymczasem - jak mówił - są one istotne z punktu widzenia obywateli UE, a społeczeństwa państw członkowskich same się takich zabezpieczeń domagają.
- Od początku rządów Zjednoczonej Prawicy Bruksela przy każdej nadarzającej się okazji wymierza nam cios - mówił także prof. Tomasz Grosse.
Podobnie ocenił europejską politykę klimatyczną. - To jeden wielki mechanizm, który ma dać zarobić Europie Zachodniej naszym kosztem - stwierdził.
Niemcy chcą wpływać na wybory w Polsce?
W audycji europeista odniósł się także do słów szefa Europejskiej Partii Ludowej Manfreda Webera, który w wywiadzie z "FAZ" powiedział "jesteśmy jedyną siłą zdolną by zamienić rząd PiS w Polsce". - Weberowi chodzi o to, żeby w Warszawie po wyborach był bardziej proniemiecki rząd - zauważył wykładowca UW, zwracając uwagę na to, że w opinii Webera interesy UE i interesy Niemiec są tożsame.
W rozmowie poruszono także kwestię reparacji wojennych. - Niemcy zamiatają kwestię reparacji pod dywan. Jak kraj, który nie wywiązał się z moralnego zobowiązania, ma prawo uczyć nas moralności? - zapytał gość audycji. Tymczasem - mówił - "stosowane są różnego rodzaju instrumenty wpływu – w tym presja medialna – które są nastawione na wybory w Polsce".
Pakt migracyjny tematem szczytu UE
Migracja jest jednym z tematów trwającego w Brukseli unijnego szczytu, a dyskusję zaplanowano na późne godziny popołudniowe w czwartek. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że na szczycie przedstawi plan zatytułowany "Europa bezpiecznych granic", który ma być odpowiedzią na wstępnie zaakceptowany pakt migracyjny.
- Nas nie trzeba uczyć solidarności - mówił w Brukseli szef rządu i podtrzymał sprzeciw wobec paktu migracyjnego, który został przyjęty na początku tego miesiąca przez kraje członkowskie, z głosem przeciwnym Polski i Węgier, a wkrótce ma być negocjowany z Parlamentem Europejskim. Przewiduje on relokację migrantów albo opłatę - 20 tysięcy euro za każdą nieprzyjętą osobę.
Premier podkreślił, że Polska już wzięła na siebie ciężar przyjęcia uchodźców z Ukrainy i przyjęła ich ponad trzy miliony, a półtora miliona cały czas przebywa w naszym kraju.
Czytaj również:
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
* * *
Audycja: "W otwarte karty"
Prowadzi: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: prof. Tomasz Grosse (europeista, UW)
Data emisji: 29.06.2023
Godzina emisji: 21.03
IAR/tvp.info/jmo
Prof. Tomasz Grosse: UE maskuje problem migracji zamiast rozwiązać jego przyczyny - Jedynka - polskieradio.pl