Banki mają coraz mniej ofert kont przeznaczonych specjalnie dla studentów. Ogólnodostępne konta są dużo bardziej atrakcyjne niż konta dla żaków, a zalecenia Komisji Nadzoru Finansowego praktycznie uniemożliwiły wydawanie kart kredytowych osobom nieosiągających stałych dochodów - mówi Piotr Cerega z "Rzeczpospolitej".
- Student, który chciałby otworzyć konto bankowe może otworzyć typowy rachunek studencki, jest to jednak mało opłacalne. Rachunek studencki jest wprawdzie tani, lecz w tej cenie niewiele oferuje. Dużo lepszym wyborem będzie uniwersalne konto internetowe, dostępne dla wszystkich klientów. Poziom opłat jest bardzo podobny, ponieważ nic nie płacimy za taki rachunek lub opłata jest symboliczna, ale bardzo często w tej cenie otrzymujemy także bezprowizyjny dostęp do całej krajowej sieci bankomatów, a tego nie oferują rachunki stricte studenckie.
Więcej na ten temat w dzisiejszej "Rzeczpospolitej" i w "Gospodarczym Temacie Dnia" po 15.30.
Studenckie konto nie znaczy najkorzystniejsze - Jedynka - polskieradio.pl