Romantycy wprowadzili ludowość jako jeden z najważniejszych elementów swoich dzieł. Fascynowała twórców Młodej Polski, a pozytywiści widzieli wieś pełną bytowych problemów. - Kultura ludowa jest też polem badań i działań etnografów. Z najsłynniejszym z nich, Oskarem Kolbergiem, autorem pomnikowego wydawnictwa pt. "Lud" - przypomina w Programie 1 Polskiego Radia Anna Stempniak.
Po II wojnie światowej mieliśmy do czynienia z różnymi okresami w podejściu do tematu wsi. Od zaprzeczania wiejskiemu pochodzeniu, po zachwyt np. sztuką Podhala. - W okresie PRL-u był taki czas, kiedy ludzie trochę się wstydzili tego, że pochodzili ze wsi. Mówiło się, że tacy ludzie są mniej kulturalni, że słuchają muzyki, która w mieście nie przystoi, że gorzej się ubierają - przypomina etnograf, Małgorzata Jaszczołt.
Wieś - skarbnica wartości narodowych
Gość audycji "Skarby kultury polskiej" nie ma jednak wątpliwości, że wieś to nasze korzenie, a ludzie tam mieszkający są źródłem wartości. - Na powrót interesujemy się folklorem muzycznym czy słownym. To zainteresowanie jest wielowymiarowe. Wracamy do dobrego rzemiosła, interesujemy się "kolorowymi" obrzędami - wylicza Jaszczołt i wymienia m.in. Boże Ciało w Łowiczu czy Niedzielę Palmową na Kurpiach Łysych.
Do dawnych zwyczajów codziennych należą tzw. podlaskie ławeczki, na których ludzie przysiadali w niedzielę lub inne wolne dni. Szansą na spotkanie i podtrzymanie wspólnoty było również darcie pierza. W kontekście kultury materialnej warto natomiast wspomnieć nie tylko o starych budynkach. - Mamy też małą architekturę. Kapliczki, krzyże przydrożne. Temu też warto się przyjrzeć - zaznacza gość audycji.
Promować tradycyjne rękodzieło
Wciąż, choć w dużo mniejszej skali, obecni są rzemieślnicy i rękodzielnicy. Ten obszar stara się promować m.in. Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi. - Ogłosiliśmy dwa programy stypendialne. Jeden to "Mistrz - Uczeń". Mistrz ma przekazać uczniowi swoje umiejętności i pomyśleliśmy, żeby to były osoby z tej samej miejscowości, wychowane w tej samej tradycji - tłumaczy Małgorzata Jaszczołt.
Drugi program przeznaczony jest dla indywidualnych twórców ludowych. Rozpisują w jego ramach to, co chcieliby robić w oparciu o tradycje danego regionu. - Chcemy, żeby te umiejętności przetrwały. Zdajemy sobie sprawę, że ważne jest upowszechnianie i promocja. Rzemieślnik będzie mógł funkcjonować, gdy będzie miał zbyt - podkreśla rozmówczyni Anny Stemniak.
YouTube/Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi
Gwara wciąż żywa
Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi organizuje wiele wydarzeń promujących ludowość. To potańcówki czy sceny letnie, a w planach jest też realizacja programów badawczych dokumentujących w formie elektronicznej zmieniającą się kulturę. Ważnym elementem tego zagadnienia jest gwarowość. - Ludzie wracają do swojej gwary. Pojawiają się słowniki gwary kurpiowskiej, kaszubskiej. Młodzi zaczynają się uczyć - przyznaje gość audycji.
W ramach Instytutu wydano m.in. "Cudowne lekarstwo i inne bajki ludowe. Podkarpacie". Kolejnym tomem będą bajki pisane w gwarze podlaskiej, a następnie w gwarze wielkopolskiej. - My jedziemy w teren, rozmawiamy z opowiadaczami, z bajarzami. Prosimy ich, żeby opowiadali w gwarze i sprawdzamy, ile tej gwary się zachowało. To jest rzeczywiście autentyczne - podsumowuje Jaszczołt.
YouTube/Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi
Czytaj również:
Tytuł audycji: Skarby kultury polskiej
Prowadzi: Anna Stempniak
Gość: Małgorzata Jaszczołt (etnograf z Działu Programowego Narodowego Instytutu Kultury
i Dziedzictwa Wsi)
Data emisji: 10.05.2023
Godzina emisji: 23.39
mg
"Wsi spokojna, wsi wesoła". Za co cenimy kulturę ludową? - Jedynka - polskieradio.pl