Raport Białoruś

Daczić: Białoruś wniosła ogromny wkład w proces pokojowy na Ukrainie

Ostatnia aktualizacja: 22.07.2015 06:00
Szef MSZ Serbii, przewodniczącej obecnie OBWE, Ivica Daczić z uznaniem wypowiedział się o wkładzie Białorusi w proces uregulowania konfliktu na Ukrainie.
Szef MSZ Serbii Iwica Daczić
Szef MSZ Serbii Iwica DaczićFoto: PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Minister wypowiadał się podczas spotkania we wtorek w Mińsku z Aleksandrem Łukaszenką.

Aleksander Łukaszenka ze swej strony opowiedział się za aktywniejszym udziałem szefów państw w rozwiązywaniu konfliktu na Ukrainie.

- Tu, w Mińsku, są zawierane wielostronne porozumienia, umowy, spotyka się trójstronna grupa kontaktowa (ds. Ukrainy) i jej robocze podgrupy. W ten sposób Białoruś wniosła ogromny wkład w proces pokojowy - oznajmił Daczić. Jako przewodniczący OBWE weźmie on po południu udział w kolejnym spotkaniu grupy kontaktowej.

Łukaszenka: szefowie państw są za mało aktywni, a OBWE ma za mało pełnomocnictw

Aleksander Łukaszenka ocenił, że w rozwiązywaniu konfliktu na Ukrainie intensywniej powinni uczestniczyć szefowie państw. - Jeśli już trwa wojna, to w trybie pilnym powinni byli spotkać się szefowie państw i omówić ten problem oraz podjąć jakieś środki i decyzje. A jeśli się nie uda, to chociażby spojrzeć sobie w oczy i powiedzieć, co myślą o sobie nawzajem. Na razie do tego nie doszło - oznajmił białoruski przywódca.

Dodał, że ma niejednoznaczne nastawienie do OBWE. Z jednej strony, jest to - jego zdaniem - bardzo potrzebna organizacja, ale powinna odgrywać większą rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa w Europie.

- Jest to bardzo ważne dzisiaj, gdy w Europie faktycznie rozwinął się konflikt militarny i trwa wojna między przeciwstawnymi stronami. W tej sytuacji OBWE mogłaby oczywiście odgrywać ogromną rolę. Z jednej strony, potrzebna jest organizacja, która powinna odgrywać istotną rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa i współpracy w Europie, a z drugiej strony, ta rola jest niewystarczająca - ocenił Łukaszenka.

Według niego winę za to ponosi sama organizacja, a przede wszystkim szefowie państw. Łukaszenka wyraził pogląd, że OBWE robi wszystko co możliwe, by uregulować konflikt na Ukrainie. - Ale z tymi pełnomocnictwami, którymi obecnie dysponuje, nie mając impulsu od szefów państw, niewiele zdoła w tej sytuacji osiągnąć - zaznaczył białoruski przywódca.

Mińskie porozumienia

W Mińsku miały miejsce w ubiegłym i bieżącym roku spotkania grupy kontaktowej ds. Ukrainy (OBWE, Ukraina, Rosja) z udziałem przedstawicieli separatystów ze wschodniej Ukrainy.

W lutym zawarto w Mińsku porozumienie pokojowe, które przewidywało zawieszenie broni w walkach między prorosyjskimi separatystami a ukraińskimi siłami rządowymi oraz wycofanie ciężkiego uzbrojenia. W czerwcu OBWE oceniła, że można mówić obecnie o eskalacji działań wojennych, przybywa punktów zapalnych, a walki toczą się coraz częściej na obszarach zaludnionych.

PAP/IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Minister obrony: Białoruś widzi zagrożenie w wojskach NATO u jej granic

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2015 13:00
Białoruś widzi dla siebie zagrożenia w związku z rozmieszczaniem u jej granic dodatkowych kontyngentów wojskowych NATO - oświadczył minister obrony Białorusi Andrej Raukou w wywiadzie dla agencji TASS, którego fragmenty przytoczyła w środę agencja BiełTA.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ćwiczenia wojsk Rosji i Białorusi ”Tarcza związku 2015” we wrześniu

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2015 12:34
Manewry wojsk białoruskich i rosyjskich odbędą się 10-16 września – poinformował minister obrony Białorusi Andrej Raukou.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na Białoruś trafią z Rosji kolejne systemy rakietowe S-300

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2015 14:00
Na Białoruś trafią z Rosji 4 dywizjony systemów przeciwlotniczych i przeciwbalistycznych "S-300" wraz z punktem dowodzenia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ukraina: prorosyjskie bojówki chcą więcej "terytorium”

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2015 18:14
Ołeksandr Turczynow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) w Kijowie ostrzegł w poniedziałek, że jeśli Rosja zdecyduje się na eskalację kryzysu, Ukraina będzie się bronić. - Jesteśmy w stanie odpowiedzieć na agresję wojskową - powiedział.
rozwiń zwiń