Raport Białoruś

Białoruś: Łukaszenka za podniesieniem wieku emerytalnego

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2016 06:00
Szef białoruskiego państwa Aleksander Łukaszenka opowiedział się w piątek za stopniowym podwyższaniem wieku emerytalnego w kraju o 3 lata. Obecnie wynosi on 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Glow Images/East News

- Skłaniam się ku temu, że powinniśmy wprowadzać zmiany stopniowo i ostrożnie. Jestem zwolennikiem podniesienia wieku emerytalnego o 3 lata, co roku po połowie. W ten sposób spokojnie za 6-7 lat dodamy te 3 lata – oświadczył podczas wizyty w zakładach cukierniczych "Kommunarka”.

Łukaszenka przypomniał, że wiek emerytalny wynoszący 55 i 60 lat pozostał już w Europie tylko na Białorusi i w Rosji.

- Wynagrodzenie ludzie mają w kraju niewysokie i nie rośnie ono. A fundusz emerytalny tworzy się z pensji. Kiedy pensja nie rośnie, a ceny się podnoszą choćby o pół procentu czy procent, to stopa życiowa spada. Powstaje pytanie: co robić? Zmniejszać emerytury? Do tego nie możemy dopuścić – mówił Łukaszenka.

Wyraził przy tym przekonanie, że nie zabraknie miejsc pracy. - Miejsca pracy tworzyliśmy i tworzymy. Trzeba dopingować szefów, którzy powinni tworzyć miejsca pracy, i samemu budować małe, średnie i duże przedsiębiorstwa, żeby były nowe miejsca – oznajmił.

Minister pracy Marjana Szczotkina poinformowała wcześniej w marcu, że na Białorusi spada stosunek wysokości emerytury do pensji i o ile w 2001 r. wynosił 45 proc., to w ubiegłym roku już tylko 41,7 proc. Dodała, że obecnie na 100 osób pracujących przypada 61 emerytów, ale w 2020 r. będzie to już 66 emerytów, a w 2030 r. – 78.

PAP/IAR/agkm

bialorus.polskieradio.pl

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: jeden z największych oligarchów w areszcie KGB

Ostatnia aktualizacja: 13.03.2016 16:05
Białoruski Komitet Bezpieczeństwa Państwowego (KGB) potwierdził w niedzielę zatrzymanie jednego z najbardziej wpływowych do niedawna biznesmenów Białorusi Jurego Czyża.
rozwiń zwiń