Wyrok śmierci na Białorusi. Zabójca zamordował własnych potomków, by "zemścić się na żonie"

39- letni Białorusin, który zabił dwoje własnych dzieci, został skazany na karę śmierci. Na razie wyrok nie jest prawomocny i może być zaskarżony. To kolejna osoba, skazana na najwyższy wymiar kary u naszego, wschodniego sąsiada.

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: Glow Images/East News

Mieszkaniec Mozyrza zabił swoją 9-letnią córkę i 17 letniego syna. Chciał w ten sposób zemścić się na żonie, która postanowiła się z nim rozwieść. Mężczyzna po zabójstwie dzieci próbował popełnić samobójstwo, skacząc z trzeciego piętra w bloku. Ekspertyza wykazała, że w trakcie popełniania morderstw był poczytalny.

W tym roku na Białorusi wykonano trzy co najmniej trzy wyroki śmierci -  przy czym chodzi o przypadki, o których dowiedziały się media.  Wszyscy rozstrzelani dopuścili się morderstw, niektórzy wielu. O niektórych wyrokach śmierci możemy nie wiedzieć.

Białoruś jest jedynym krajem w Europie gdzie kara śmierci jest orzekana i stosowana.

Wcześniej Unia Europejska wiele razy apelowała do białoruskich władz o wprowadzenie moratorium na wykonywanie kary śmierci.

IAR/agkm

bialorus. polskieradio.pl

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl