Zwierzchnik katolików abp Tadeusz Kondrusiewicz sprawował w mińskiej katedrze mszę św. w intencji ojczyzny.
- Historycy nie powiedzieli jeszcze w tej sprawie ostatniego słowa, ale Białoruska Republika Ludowa z całą pewnością była momentem zwrotnym w historii naszej ojczyzny – mówił patriarcha. - Choć dalsze losy Białoruskiej Republiki Ludowej były bardzo trudne i nie dały oczekiwanych efektów, sam ten fakt wiele mówi, bo pokazuje dążenie narodu białoruskiego do niepodległości – dodał.
Niedzielne święto stulecia Białoruskiej Republiki Ludowej nazwał "świętem zwiastowania białoruskiej niepodległości i państwowości”.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT: CO TRZEBA WIEDZIEĆ O STULECIU BRL W MIŃSKU. WIEC, ZATRZYMANIA, NIESPODZIEWANE UWOLNIENIA >>>
We wszystkich kościołach katolickich Białorusi odmówiono w niedzielę opracowaną przez białoruskich biskupów specjalną modlitwę za ojczyznę. „Proklamowanie Białoruskiej Republiki Ludowej było bezprecedensowym faktem historycznym oraz bardzo ważnym krokiem w procesie tworzenia państwa, torującym drogę do jego niepodległości” - głosi tekst modlitwy.
Białoruska Cerkiew Prawosławna nie uczestniczy w obchodach rocznicy Białoruskiej Republiki Ludowej, ponieważ, jak powiedział jej zwierzchnik egzarcha Paweł, uważa, że "byłoby to upolitycznianiem modlitwy”.
Pytany o stosunek Cerkwi do obchodów pochodzący z Rosji metropolita Paweł odpowiedział, że „można wychodzić na place, trybuny i apelować do ludzi, ale wtedy modlitwa będzie mieć charakter przemocy”.
Niepodległą Białoruską Republikę Ludową proklamowano 25 marca 1918 r. Do proklamacji doszło w warunkach okupacji niemieckiej.
Białoruska Republika Ludowa nie została uznana przez społeczność międzynarodową, a w 1919 r. – po wycofaniu się Niemców - bolszewicy utworzyli Białoruską Socjalistyczną Republikę Radziecką (BSRR), następnie zaś Litewsko-Białoruską Republikę Rad. Po krótkim okresie, gdy tereny te znalazły się pod kontrolą Polski, na ich części reaktywowano BSRR.
Obchody 100-lecia BRL, ważnego wydarzenia dla białoruskich kręgów demokratycznych, odbywają się bez udziału władz. Opozycji wydano oficjalne zezwolenia na szereg imprez, w tym główne uroczystości w Mińsku, zabroniono jednak zorganizowania marszu.
Opozycjonista Mikoła Statkiewicz i inni działacze, którzy mimo zakazu, zamierzali wziąć udział w przemarszu ulicami Mińska, zostali zatrzymani przez milicję. Media twierdzą, że w Mińsku i innych miejscowościach zatrzymano co najmniej kilkadziesiąt osób, w tym dziennikarzy telewizji Biełsat. Wiele osób wypuszczono pod wieczór, ale
Co roku 25 marca, w rocznicę ogłoszenia niepodległości przez Białoruską Republikę Ludową, kręgi demokratyczne na Białorusi obchodzą Dzień Wolności, uznawany za nieoficjalne święto niepodległości. Środowiska opozycyjne domagają się od władzy, by to 25 marca, a nie 3 lipca – data wyzwolenia Mińska spod okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej – był oficjalnym świętem niepodległości Białorusi.
Na Białorusi od lat trwają spory o znaczenie proklamowania Białoruskiej Republiki Ludowej. Ugrupowania demokratyczne uważają, że to ważna data i że należy to wydarzenie upamiętniać. Natomiast siły prorosyjskie próbują pomniejszyć znaczenie tej daty dla historii kraju.
Z Mińska Justyna Prus (PAP) / IAR / agkm