Raport Białoruś

Grodno: rocznica obrony miasta przed sowieckim agresorem w 1939 roku

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2018 06:00
Grodzieńscy Polacy oraz pracownicy Konsulatu Generalnego RP uczcili pamięć obrońców miasta, którzy we wrześniu 1939 roku zorganizowali obronę Grodna i przez trzy dni odpierali sowiecki atak. 
Audio
  • Obchody w Grodnie. Relacja Włodzimierza Paca (IAR)
Obchody w Grodnie
Obchody w GrodnieFoto: Związek Polaków na Białorusi

Polacy mieszkający w Grodnie upamiętnili 79. rocznicę obrony miasta przed radzieckim agresorem w 1939 roku. Znicze zapłonęły między innymi pod krzyżem katyńskim i na zbiorowej mogile obrońców Grodna na miejscowym cmentarzu wojskowym. W kościele w Grodnie przedstawiciele polskiej społeczności i polscy dyplomaci uczestniczyli w nabożeństwie w intencji tych, którzy zginęli w obronie miasta.

Andrzej Poczobut z Zarządu Związku Polaków na Białorusi, nieuznawanego przez miejscowe władze, powiedział Polskiemu Radiu, że obrona Grodna jest wciąż ważnym wydarzeniem dla Polaków mieszkających w tym mieście. Jest to też rana, gdyż po wkroczeniu wojsk sowieckich do miasta tamtejsi Polacy byli represjonowani. Andrzej Poczobut zaznaczył jednocześnie, że bohaterstwo obrońców Grodna nie poszło na marne. - Między innymi dzięki walce, która została wtedy podjęta, Polska jest dziś niepodległa. To jest wkład pułków wojskowych, które tu stacjonowały, i młodzieży szkolnej, która brała udział w obronie miasta - powiedział Poczobut.

W związku z rocznicą agresji sowieckiej na Polskę w 1939 roku, konsul generalny w Grodnie Jarosław Książek odwiedził polskie miejsca pamięci w Grodnie i okolicy. - Miałem zaszczyt odwiedzić mogiły obrońców Grodna i Grodzieńszczyzny - na przykład w Kulbakach czy Jeziorach i w wielu innych miejscach także związanych z walką AK, zostawiając tam symboliczne kwiaty, modląc się i paląc światła - powiedział konsul Książek. Dyplomata dodał, że Polacy powinni wiedzieć jak najwięcej o wkładzie mieszkańców Grodna w kampanię wrześniową.

"Akt desperacki"

- Dowódcy obrony Grodna zdawali sobie sprawę, że jest to akt desperacki, który ma znaczenie wyłącznie symboliczne, nie zmieni losów wojny. Ale uważali, że poddanie się bez walki byłoby haniebne – powiedział Andrzej Poczobut z Zarządu Głównego Związku Polaków na Białorusi (ZPB), który wraz z dyplomatami z Grodna zorganizował uroczystość.

Poczobut przypomniał, że przed wojną Grodno było bardzo związane z wojskiem i dlatego mieszkańców cechował „wysoki poziom patriotyzmu”.

- Po 17 września, kiedy w kraju zapanowało ogólne zwątpienie i depresja, tutaj przerodziło się to nie w depresję, a w chęć walki – podkreślił.

- Przed wojną stacjonowały tu wojska - 81 Pułk Strzelców Grodzieńskich im. Króla Stefana Batorego, 76 Lidzki Pułk Piechoty im. Ludwika Narbutta, 29 Pułk Artylerii Lekkiej, było tu Dowództwo Okręgu Korpusu numer III. Najważniejszymi postaciami obrony Grodna byli wiceprezydent Roman Sawicki, major Benedykt Serafin, przez pewien okres także gen. Wacław Przeździecki – opowiadał Poczobut.

Podkreślił, że dla Polaków mieszkających na Grodzieńszczyźnie obrona Grodna to ważne wydarzenie. - Ciągle jest to rana, bo ludzie pamiętają i o bohaterskiej walce, o tym, że ostatecznie była przegrana, a także o tym, że potem była wielka fala represji w Grodnie – powiedział, dodając, że mimo przegranej obrońcy miasta wnieśli swój wkład w to, że Polska jest dzisiaj wolna i niepodległa. Konsul generalny RP w Grodnie Jarosław Książek podkreślił, że upamiętnienie obrony miasta to ważna i starannie pielęgnowana tradycja. 

- Powinniśmy robić jak najwięcej, żeby te wydarzenia były pamiętane na Białorusi, ale także w Polsce, gdzie nie wszyscy zdają sobie sprawę, że bohaterska obrona Grodna była ważną kartą kampanii wrześniowej – powiedział Książek. Grodzieńscy Polacy wraz z przedstawicielami konsulatu złożyli kwiaty i zapalili znicze przy Krzyżu Katyńskim na cmentarzu wojskowym w Grodnie, a także na tamtejszej zbiorowej mogile obrońców miasta.

Cześć grobów związanych z obroną Grodna odwiedzono wcześniej podczas objazdu miejsc pamięci, które ZPB zorganizował 16 września. Grodno zostało zaatakowane 20 września 1939 r. i broniło się do 22 września, kiedy to obrońcy zaczęli wycofywać się na północ w kierunku Litwy. Oprócz wojska w jego obronie aktywnie uczestniczyła miejscowa ludność, w tym młodzież szkolna. 

PAP/IAR/ agkm

INFORMACJE O BIAŁORUSI >>> RAPORT BIAŁORUŚ na PolskieRadio.pl  >>>

INFORMACJE O BIAŁORUSI >>> RAPORT BIAŁORUŚ na PolskieRadio24.pl >>>

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

ZPB apeluje do Łukaszenki o zaprzestanie dyskryminacji

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2018 06:00
Związek Polaków na Białorusi wystosował Aleksandra Łukaszenki apel o zaprzestanie dyskryminacji polskich dzieci. Jest to reakcja na nieprzyjęcie do szkoły polskiej w Wołkowysku 13 pierwszoklasistów. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Grodno: początek roku w liceum imienia Orzeszkowej

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2018 08:00
W Liceum Społecznym imienia Elizy Orzeszkowej w Grodnie odbyła się uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego. Wzięła w niej udział wicemarszałek Senatu Marii Koc. Największą na Białorusi polską placówkę oświatową prowadzi Polska Macierz Szkolna. 
rozwiń zwiń