Raport Białoruś

Mińsk: prezentacja białoruskiego wydania "Madame" Antoniego Libery

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2019 20:00
W Mińsku odbyła się prezentacja białoruskojęzycznego wydania powieści "Madame" Antoniego Libery. Polski pisarz, tłumacz i reżyser teatralny spotkał się z białoruskimi czytelnikami. Instytut Polski w Mińsku zamierza też wkrótce wesprzeć wydanie poezji Zbigniewa Herberta.
Audio
  • "Madame" po białorusku. Relacja Włodzmierza Paca z Mińska (IAR)
Mińsk: prezentacja białoruskiego wydania Madame Antoniego Libery
Mińsk: prezentacja białoruskiego wydania "Madame" Antoniego LiberyFoto: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Książka ukazała się nakładem wydawnictwa "Mastackaja Litaratura" przy wsparciu krakowskiego Instytutu Książki i Instytutu Polskiego w Mińsku w tłumaczeniu Maryny Szody.

Antoni Libera powiedział Polskiemu Radiu, że białoruskie wydanie "Madame" jest 21. tłumaczeniem powieści.

Prezentacja książki odbyła się w ramach cyklu "Miesiąc Literatury Polskiej" prowadzonego przez Instytut Polski w Mińsku.

Cezary Karpiński, dyrektor tej placówki, powiedział, że co roku ukazuje się średnio 8-10 pozycji książkowych. W najbliższym czasie instytut, który w tym roku obchodzi 25-lecie istnienia, zamierza wesprzeć wydanie poezji Zbigniewa Herberta.

"Parodia powieści edukacyjnej"

Od początku "Madame" powstawała jako parodia powieści edukacyjnej, bildungsroman. Ten żart polega na tym, że mój bohater żyje w rzeczywistości zdegradowanej, w rzeczywistości PRL, i opisuje swoje historie językiem niezwykle wyrafinowanym – opowiadał Libera podczas spotkania z czytelnikami w stolicy Białorusi.

- Arcywzorem tego rodzaju parodii jest "Don Kichot", parodia romansu rycerskiego – mówił pisarz.

Na frapujące uczestników spotkania pytanie o wątki biograficzne w książce, Libera wskazał, że „oczywiście wiele rzeczy opisanych w książce miało jakieś wzory rzeczywistości, choć były to niekoniecznie sytuacje widziane czy przeżyte”. - Natomiast historia i fabuła są wymyślone od A do Z. Tak jak powinno być w powieści– wskazał.

Mówiąc o swoim bohaterze, Libera nawiązał do Samuela Becketta, którego twórczości jest znawcą.- „Pytano go, kim jest Godot, a on odpowiadał, że nie wie. Mówił również, że nie wie, czy ci, którzy na niego czekają, wiedzą kim on jest”– powiedział. - Jak się pisze utwór, to w samym akcie pisania on się wymyka autorowi, staje się zewnętrzny – ocenił.

Białoruskiego przekładu powieści, która ukazała się nakładem wydawnictwa Mastacka Literatura 21 lat po polskiej premierze, dokonała Maryna Szoda. Podczas spotkania opowiadała o wielkim wyzwaniu, jakim było przetłumaczenie „Madame”.

„To książka niezwykle wymagająca, zawierająca ogromną ilość aluzji, odniesień do światowej literatury i wiele cytatów” – wskazała Szoda.

Znalezienie białoruskich tłumaczeń wymagało dużo cierpliwości i poszukiwań, a niektóre przekłady poezji powstały na potrzeby książki, dzięki wsparciu białoruskiego literata Andreja Chadanowicza.

Przebywający w Mińsku na zaproszenie IP Antoni Libera gościł w czwartek na Białoruskiej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie wygłosił wykład na temat twórczości Samuela Becketta.

IAR/PAP/agkm

<<< INFORMACJE O BIAŁORUSI: RAPORT BIAŁORUŚ. POLSKIERADIO24.PL >>>

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: polscy nauczyciele wrócili do szkoły przy ZPB w Grodnie

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2019 19:00
Do Grodna wróciło dwoje polskich nauczycieli, którzy we wrześniu musieli opuścić Białoruś, ponieważ nie otrzymali zgody na pracę w szkole przy Związku Polaków na Białorusi (ZPB). Teraz nauczyciele otrzymali białoruskie wizy i zgodę na pracę.
rozwiń zwiń