W obwodowej komisji wyborczej numer 26 znajdującej się w Ambasadzie Polski w Mińsku do południa głosowała około jedna trzecia wyborców wpisanych na listy. Poinformował o tym Polskie Radio konsul Robert Nowakowski, będący członkiem Komisji Wyborczej.
Na Białorusi Polacy mogą głosować w lokalach wyborczych umiejscowionych w Ambasadzie Polski w Mińsku oraz polskich konsulatach generalnych w Brześciu i Grodnie. Jak się oczekuje, na Białorusi będzie głosować około 250 obywateli Polski
Głosowanie w Mińsku, fot. Włodzimierz Pac, Polskie Radio
W ambasadzie Polski w Mińsku głosują m.in. polscy dyplomaci i obywatele Polski będący przedstawicielami firm, polscy księża i zakonnicy pełniący tam posługę duszpasterską.
- Skończyłem studia w Polsce, mieszkam i pracuję w Mińsku, głosujemy po raz pierwszy, bo niedawno otrzymaliśmy polskie paszporty - powiedział mężczyzna, który razem z bratem przyszedł do ambasady polskiej w Mińsku, by wziąć udział w wyborach. Po raz pierwszy w Mińsku bierze udział w wyborach również Claudio, który pracuje jako lektor języka polskiego na stołecznym Białoruskim Uniwersytecie Państwowym, przyjechał na Białoruś na rok i od września pracuje na uczelni.
Dla franciszkanina ojca Jarosława to kolejne wybory, na które przyjeżdża do Mińska, bo na Białorusi jest już ponad siedem lat. Franciszkanie mają wspólnotę w Iwieńcu, a ojciec Jarosław pracuje jako kapłan w osiedlu rolniczym Pierszaje. Jak tłumaczy, 60 km do komisji wyborczej franciszkanie będą pokonywać indywidualnie, "na raty", ze względu na niedzielne obowiązki.
Głosowanie na Białorusi - w ambasadzie w Mińsku i konsulatach generalnych w Grodnie i Brześciu - zakończy się o godz. 21 czasu lokalnego (godz. 20 czasu polskiego).
IAR, PAP, agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś