Raport Białoruś

Aleś Michalewicz z nagrodą ambasadora Kanady

Ostatnia aktualizacja: 09.11.2011 16:52
Białoruski opozycjonista Aleś Michalewicz, były kandydat na prezydenta Białorusi, który był torturowany przez KGB i musiał uciekać z kraju, otrzymał od władz kanadyjskich prestiżowe wyróżnienie
Zdjęcie Alesia Michalewicza z kampanii prezydenckiej w grudniu 2010 roku
Zdjęcie Alesia Michalewicza z kampanii prezydenckiej w grudniu 2010 rokuFoto: fot. michalevic.org

Ambasador Kanady w Warszawie wręczył białoruskiemu politykowi czek w wysokości 30 tysięcy dolarów kanadyjskich, czyli około 90 tysięcy złotych. Nagroda imienia Johna Humphreya jest przyznawana zasłużonym działaczom na rzecz praw człowieka i demokratycznych przemian przez organizację "Rights and Democracy".

Aleś Michalewicz powiedział, że bardzo go cieszy wsparcie, którego białoruskiej opozycji udzieliła Kanada. Opozycyjny polityk wyraził nadzieję, że ten kraj będzie aktywniej działać na rzecz demokratycznych zmian na Białorusi i wspierać organizacje obrońców praw człowieka. "Białoruś jest przed transformacją systemową. Gdy ona się zacznie, wówczas takie państwa jak Kanada mogą nam bardzo pomóc" - powiedział IAR Michalewicz.

Białoruski
Białoruski opozycjonista Aleś Michalewicz (L) oraz ambasador Kanady Daniel Costello (P), fot. PAP/Tomasz Gzell

 

W czwartek laureat wylatuje do do Ameryki Północnej w objazd z odczytami po kanadyjskich i amerykańskich miastach, co gwarantuje nagroda imienia Humphreya. W Stanach Zjednoczonych spotka się z kongresmenami, w Kanadzie z przedstawicielami rządu, politykami i organizacjami pozarządowymi.

Ambasador Kanady w Warszawie Daniel Costello powiedział IAR, że Kanada chce się angażować na rzecz demokratycznych zmian na Białorusi, o czym świadczy nagroda dla Alesia Michalewicza. "Pomimo kryzysu światowego, nie możemy zapominać o uniwersalnych wartościach. To jest bardzo ważne dla nas wszystkich" - powiedział IAR dyplomata.

Aleś Michalewicz jest z wykształcenia prawnikiem. Po grudniowych wyborach prezydenckich został poddany brutalnym represjom. Był torturowany przez KGB i w obawie o własne życie musiał uciekać z kraju. Dostał azyl polityczny w Czechach, obecnie głównie przebywa w Warszawie.

Aleś Michalewicz planuje wrócić na Białoruś, gdy wyjdą z więzień opozycyjni kandydaci na prezydenta - Mikołaj Statkiewicz i Andrej Sannikau.

IAR, agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Kandydat na prezydenta Białorusi torturowany w więzieniu KGB (Wideo)

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2011 00:45
Musiał podpisać zgodę na współpracę z KGB, żeby wyjść z więzienia przed rozprawą. Zrobił to, bo chciał przerwać milczenie i pomóc innym. - Ale nigdy nie będę agentem - mówi. Prosi o pomoc dla adwokatów opozycji - oni też są prześladowani.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nie będzie śledztwa ws. tortur Michalewicza: "kłamliwy donos"

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2011 14:52
Prokuratura Generalna odmówiła wszczęcia sprawy karnej na podstawie oświadczeń o torturach w areszcie śledczym KGB – powiedział zastępca prokuratora Andrej Szwed.
rozwiń zwiń