W  czasach komunistycznych w pałacu znajdowało się sanatorium. 9 lat temu  jego dach częściowo strawił pożar.
Dyrektor kompleksu muzealnego w Nieświeżu Siergiej Klimau  powiedział Polskiemu Radiu, że obecnie trwają prace renowacyjne na  centralnych schodach. Podkreślił, że  w zamku wykonano wiele  rekonstrukcji wzorowanych na analogicznych budowlach europejskich, gdyż  nie zachowały się nawet fotografie wszystkich sal.         Dyrektor Klimau odrzuca krytykę, że w trakcie rekonstrukcji nie  dbano o szczegóły. Media informowały na przykład, że na jednych kaflach  użytych do odbudowy pieców w pałacu orzeł patrzy na zachód, a na innych -  na wschód. "U Radziwiłłów nawet na autentycznych kaflach nie ma  konsekwencji. Oni mieli problem heraldyczny - były orły zwrócone na  prawo i na lewo"- tłumaczy. Zapowiedział on, że po  renowacji, część kompleksu pałacowego zostanie zamieniona w hotel.   Natomiast potomkowie rodu Radziwiłłów otrzymają symboliczne klucze do  jednego pokoju, w którym będą mogli się zatrzymywać.
 
Rekonstrukcja z problemami
Po epoce ZSRR niewiele zostało z pałacu w Nieświeżu, jak też z niegdyś wspaniałego parku przy rezydencji.
W 2005 r. dzięki wielkim wysiłkom i inicjatywie m.in. Polaków, architektoniczny, rezydencjalny i kulturalny zespół rodu Radziwiłłów został zapisany na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Mimo to jego profanacja nie ustała. Rekonstrukcja zamku pociągnęła za sobą ostrą krytykę. W 2002 r. pożar zniszczył ostatnie piętro. Przebudowano zwieńczenie wieży w stylu rosyjsko-prawosławnym niszcząc pierwotny wygląd pałacu. W 2008 r. Białorusini wyburzyli część zamku.
 
IAR, Wikipedia, agkm
 
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś