Raport Białoruś

Miłosz największym hitem w białoruskiej księgarni

Ostatnia aktualizacja: 26.12.2011 05:00
Czterotomowe wydanie dzieł Czesława Miłosza było w 2010 roku najpopularniejszą pozycją księgarni białoruskiego wydawnictwa Łohwinau w Mińsku.

Pawał Kaściukiewicz, dyrektor księgarni i koordynator projektów międzynarodowych wydawnictwa przypomniał, że w Mińsku odbył się w 2010 roku festiwal z okazji setnej rocznicy urodzin Czesława Miłosza, „Wielkie Księstwo Poezji”. Zorganizowały go białoruski PEN-Klub razem z Instytutem Polskim w Mińsku i ambasadą Polski na Białorusi. - Wywołał ogromny rezonans. Przyjechali m.in. Ryszard Krynicki, Jacek Gutorow, rosyjska poetka i tłumaczka Natalia Gorbaniewska. Redaktor czterotomowego wydania Miłosza, szef białoruskiego PEN-Klubu Andrej Chadanowicz jeździł po białoruskich miastach z jego prezentacją, m.in. do Grodna czy Mohylewa - opowiadał Pawał Kaściukiewicz.

Wydawnictwo Łohwinau opublikowało "Rodzinną Europę", "Dolinę Issy", "Ziemię Ulro" i wybór wierszy "Ocalenie"  - w nakładzie 800 egzemplarzy przy finansowym wsparciu Instytutu Polskiego i ambasady polskiej na Białorusi. Sprzedano około 200 egzemplarzy każdej z tych książek.

 

Wydawnictwo Łohwinau istnieje od 2000 roku. Specjalizuje się w ambitnej literaturze, prozie i poezji. Opublikowało do tej pory około 700 książek, z czego około 20 to tłumaczenia na białoruski polskich autorów. Wśród polskich pozycji wydawnictwa są m.in. "Podróże z Herodotem" Ryszarda Kapuścińskiego, "Mercedes Benz" Pawła Huelle, zbiór współczesnych opowiadań, m.in. Jerzego Pilcha, Andrzeja Stasiuka i Stanisława Barańczaka.

 

Niewiele książek po białorusku

 

- Chcemy sprzedawać książki elektroniczne. Chcemy też wydać po raz kolejny wszystko to, co było udane w białoruskiej literaturze w ciągu ostatnich 20 lat, m.in. „Adama Kłakockiego i jego cienie” Ihara Babkoua czy „Dialogi z Bogiem” Walancina Akudowicza - mówi Kaściukiewicz.

Jak podkreśla, na Białorusi większość mieszkańców mówi po rosyjsku i znajduje to odzwierciedlenie w księgarniach. Książki białoruskojęzyczne stanowią w nich około 20 proc.

Publikacji wydawnictwa Łohwinau nie sprzedaje największa sieć księgarska na Białorusi Biełkniga. Można je kupić tylko w księgarni wydawnictwa, w internecie i w kilku innych miejscach w Mińsku.

 

agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Zobacz serwis specjalny portalu polskieradio.pl: Czesław Miłosz >>>

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Zagrożony język białoruski: Łukaszenka wybrał rosyjski

Ostatnia aktualizacja: 22.02.2011 12:30
Język białoruski jest zepchnięty na Białorusi na margines - to rosyjski daje perspektywy kariery. Rosyjski to wyłączny język mediów i administracji państwowej, wyższych uczelni. Aleksander Łukaszenka mówi tylko po rosyjsku, choć od lat nie potrafi się pozbyć się białoruskiego akcentu. Posłuchaj rozmowy z językoznawcą Wincukiem Wiaczorką.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nie można śpiewać we własnym kraju, to boli

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2011 15:23
Źmicier Wajciuszkiewicz: Nie mogę występować na Białorusi - to tak, jakby w Polsce Kazik był zabroniony. Nie chciałbym, żebyśmy czekali na wolność 42 lata, jak Libia.
rozwiń zwiń