Raport Białoruś

Szefowa CKW Białorusi zadowolona z wyborów

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 19:49
Lidia Jarmoszyna, szefowa Centralnej Komisji Wyborczej, powiedziała, że dobrze ocenia frekwencję, szczególnie w kontekście "narastającej pasywności wyborców".
Лідзія Ярмошына Foto: rec.gov.by

Przewodnicząca komisji wyborczej Białorusi Lidia Jarmoszyna  na konferencji prasowej po zamknięciu lokali wyborczych o godzinie 20 (19 polskiego czasu) poinformowała, że wybory są ważne we wszystkich okręgach. Według niej, liczba skarg na nieprawidłowości wyborcze była „nieznaczna”. Te słowa stoją jednak w sprzeczności  z obserwacjami niezależnych mediów i obserwatorów.  Jarmoszyna przyznała, że skarżono się na usuwanie obserwatorów z lokali wyborczych, naruszanie procedury wydawania kart do głosowania oraz grubiaństwo członków komisji.

Lidia Jarmoszyna oświadczyła jednak, że jest ”zadowolona z wyników wyborów”.

Według sekretarza CKW Nikołaja Łazawika frekwencja do godz. 18 (godz. 17 czasu polskiego), a więc na dwie godziny przed zamknięciem lokali wyborczych, wyniosła 65,9 proc. - Można powiedzieć, że wybory się odbyły - oznajmił Łazawik.

Fot.
Fot. Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Pięć białoruskich ugrupowań opozycyjnych wydało w niedzielę wspólne oświadczenie, w którym zapowiadają, że ze względu na obserwowane nieprawidłowości nie uznają wyborów za demokratyczne.

Szefowa komisji Lidia Jarmiszyna zapowiedziała, że wyniki wyborów mogą być znane jeszcze w niedzielę, po godzinie 23.30 czasu białoruskiego.

PAP/svaboda.org/udf.by/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Jarmoszyna skarży się na "prowokacje ze strony opozycji"

Ostatnia aktualizacja: 26.07.2012 02:00
Zdaniem szefowej białoruskiej komisji wyborczej Lidii Jarmoszyny prowokacją są nielegalne publikacje przedstawiające w negatywnym świetle władze i wybory, wrzucane do skrzynek pocztowych wyborców.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wybory na Białorusi bez Aleksandra Milinkiewicza

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2012 22:45
Aleksander Milinkiewicz, jeden z liderów białoruskiej opozycji, nie został dopuszczony do udziału w wyborach parlamentarnych w tym kraju. Komisja nie uznała części podpisów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wybory na Białorusi to "makijaż na twarzy dyktatury"

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 11:20
- Wybory organizowane w warunkach dyktatury i przez dyktatora są makijażem nakładanym na mało ciekawą twarz tej dyktatury. Tak jest i tak będzie z tymi wyborami - komentował minister w Kancelarii Prezydenta Tomasz Nałęcz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: dostałem dwie prośby o ułaskawienie

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 13:20
Służba prasowa Aleksandra Łukaszenki doprecyzowała, że chodzi o dwóch więźniów politycznych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Polacy niech uczą się u nas przeprowadzać wybory"

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 15:20
Aleksander Łukaszenka skrytykował polskich obserwatorów OBWE i oświadczył, że wybory na Białorusi są „demokratyczne".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruska opozycja: nie uznajemy wyborów

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 16:00
Pięć czołowych białoruskich ugrupowań opozycyjnych zapowiedziało, że nie uznaje wyborów parlamentarnych za równe, przejrzyste i demokratyczne „niezależnie od wyników głosowania jakie zostaną ogłoszone”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Parlament to kwiatek do kożucha Łukaszenki"

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 17:00
Parlament białoruski pełni rolę maszynki do głosowania. Podczas ostatnich czterech lat zgłosił cztery projekty ustaw i przegłosował jedną - mówi Kamil Kłysiński, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich.
rozwiń zwiń