Raport Białoruś

Berlin: polityka Mińska to tragedia dla narodu

Ostatnia aktualizacja: 24.09.2012 17:00
Niedzielne wybory parlamentarne na Białorusi przeprowadzono w atmosferze zastraszania - ocenił w poniedziałek Steffen Seibert, rzecznik niemieckiej kanclerz Angeli Merkel.
Audio
Berlin: polityka Mińska to tragedia dla narodu
Foto: auswaertiges-amt.de

Szef MSZ Guido Westerwelle wskazał na "rażące uchybienia" podczas głosowania.  Według Seiberta "głosowanie odbyło się w kontekście, który uniemożliwia przeprowadzanie wolnych wyborów". - Więźniowie polityczni wciąż są za kratkami, a opozycjonistom uniemożliwia się zgłaszanie swoich kandydatur - wyjaśnił. - Jest oczywiste, że prezydent (Alaksandr) Łukaszenka zamiast zaakceptować partnerstwo z Europą, które mu zaproponowano, postawił na represje polityczne - powiedział rzecznik.

Westerwelle podkreślił, że nadzieje Łukaszenki na zapewnienie reżimowi dzięki wyborom pozorów demokratycznej legitymacji spaliły na panewce. - W obliczu rażących uchybień także podczas tego głosowania każdy może zobaczyć, czym jest dziś Białoruś: ostatnią dyktaturą w sercu Europy - powiedział szef niemieckiej dyplomacji.

Westerwelle zapewnił, że jego kraj będzie naciskał wraz z europejskimi partnerami na zwolnienie więźniów politycznych, a ponadto będzie wspierał społeczeństwo obywatelskie na Białorusi oraz będzie kontynuował politykę izolacji wobec białoruskiego reżimu.

Rząd w Berlinie uznał politykę Mińska za "tragedię dla kraju i narodu białoruskiego" i zaapelował do Łukaszenki i rządu białoruskiego o natychmiastowe uwolnienie więźniów politycznych i zaprzestanie represji.

W niedzielnych wyborach do niższej izby białoruskiego parlamentu, Izby Reprezentantów, startowało 293 kandydatów, w tym 46 przedstawicieli opozycji. CKW podała, że wybrano w nich 109 ze 110 deputowanych. Żaden nie reprezentuje opozycji.

PAP/IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Jarmoszyna skarży się na "prowokacje ze strony opozycji"

Ostatnia aktualizacja: 26.07.2012 02:00
Zdaniem szefowej białoruskiej komisji wyborczej Lidii Jarmoszyny prowokacją są nielegalne publikacje przedstawiające w negatywnym świetle władze i wybory, wrzucane do skrzynek pocztowych wyborców.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wybory na Białorusi bez Aleksandra Milinkiewicza

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2012 22:45
Aleksander Milinkiewicz, jeden z liderów białoruskiej opozycji, nie został dopuszczony do udziału w wyborach parlamentarnych w tym kraju. Komisja nie uznała części podpisów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wybory na Białorusi to "makijaż na twarzy dyktatury"

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 11:20
- Wybory organizowane w warunkach dyktatury i przez dyktatora są makijażem nakładanym na mało ciekawą twarz tej dyktatury. Tak jest i tak będzie z tymi wyborami - komentował minister w Kancelarii Prezydenta Tomasz Nałęcz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: dostałem dwie prośby o ułaskawienie

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 13:20
Służba prasowa Aleksandra Łukaszenki doprecyzowała, że chodzi o dwóch więźniów politycznych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Polacy niech uczą się u nas przeprowadzać wybory"

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 15:20
Aleksander Łukaszenka skrytykował polskich obserwatorów OBWE i oświadczył, że wybory na Białorusi są „demokratyczne".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruska opozycja: nie uznajemy wyborów

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 16:00
Pięć czołowych białoruskich ugrupowań opozycyjnych zapowiedziało, że nie uznaje wyborów parlamentarnych za równe, przejrzyste i demokratyczne „niezależnie od wyników głosowania jakie zostaną ogłoszone”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Parlament to kwiatek do kożucha Łukaszenki"

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 17:00
Parlament białoruski pełni rolę maszynki do głosowania. Podczas ostatnich czterech lat zgłosił cztery projekty ustaw i przegłosował jedną - mówi Kamil Kłysiński, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich.
rozwiń zwiń