Raport Białoruś

Wybuch obok KGB: przesłuchanych sześćdziesięciu, podejrzanych brak

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2012 10:00
Nikt nie jest podejrzany w sprawie eksplozji przy siedzibie Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego Białorusi w Witebsku. Zwolniono trzech zatrzymanych w tej sprawie.
Audio
Budynek KGB w Witebsku
Budynek KGB w WitebskuFoto: YouTube/news.vitebsk.cc

Paweł Traulka z Komitetu Śledczego Białorusi powiedział agencji Interfax-Zapad, że przesłuchano 60 osób. Według niego zatrzymane były wcześniej trzy osoby, jednak zostały zwolnione.

Do wybuchu doszło 11 listopada wczesnym wieczorem. Śledztwo zostało wszczęte z paragrafu o ”szczególnie złośliwym chuligaństwie”.

W oficjalnym komunikacie, wydanym w poniedziałek, KGB poinformowało, że w niedzielę o godzinie 18.48 lokalnego czasu wybuchł "prosty ładunek pirotechniczny", tuba wypełniona ładunkiem wybuchowym, umieszczona w puszce o pojemności od jednej czwartej do jednej trzeciej litra.

Do wybuchu doszło dwa dni po tym, gdy Aleksander Łukaszenka zwolnił szefa KGB Władima Zajcewa, a w komitecie zaczęły się dochodzenia dotyczące tajemniczej śmierci podpułkownika KGB Aleksandra Kazaka i innych spraw.

Portal "Nasza Niwa” komentuje, że wybuch w Witebsku był "częścią łańcucha dziwnych zdarzeń”. 5 listopada doszło do eksplozji w pobliżu granicy białorusko-polskiej. Dzień później nieznani sprawcy wrzucili butelkę z cieczą łatwopalną na teren ambasady Litwy w Mińsku. 8 listopada w Nowopołocku i Witebsku zatrzymano dwóch młodych ludzi, z których jednego oskarżono o zdradę państwa. A następnego dnia został zdymisjonowany szef KGB Wadzim Zajcew. Według portalu to "ciąg mało znaczących, ale głośnych wydarzeń", który wygląda na próbę zwiększenia napięcia w społeczeństwie.

Karta97/IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Wybuchy przy granicy z Polską. KGB sprawdza sprawę

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2012 20:42
Na miejscu wybuchu są dwa leje, nadpalone banknoty i jak twierdzą przedstawiciele KGB, "ślady rany".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aleksander Łukaszenka zwolnił szefa KGB

Ostatnia aktualizacja: 09.11.2012 15:45
Aleksander Łukaszenka odwołał ze stanowiska szefa KGB Wadzima Zajcewa. Sprawa ma podobno związek z tajemniczą śmiercią jednego z pułkowników KGB.
rozwiń zwiń