W przypadku Polaków i posiadaczy paszportów innych krajów Unii Europejskiej droga do Rosji wiedzie przez Łotwę, Estonię lub Ukrainę.
Przez ponad dwadzieścia lat można było podróżować do Rosji tranzytem przez Białoruś. Między oboma państwami nie było przejść granicznych, tak więc ruch odbywał się płynnie i bez kontroli, podobnie jak w strefie Schengen.
W ubiegłym roku Moskwa zamknęła granicę, tłumacząc swoją decyzję względami bezpieczeństwa.
Oficjalnie okazało się, że bez problemów mogą podróżować jedynie Rosjanie i Białorusini. Jeszcze do niedawna takie rygory dotyczyły wszystkich rodzajów transportu: samochodowego, kolejowego i lotniczego.
Kilka tygodni temu Rosjanie postanowili wznowić kontrole pasażerów lecących tranzytem przez Białoruś.
To pierwszy krok do ponownego otwarcia granic. O kolejnych zamierzają, w przyszłym tygodniu rozmawiać przedstawiciele służb konsularnych obu krajów.
Konsultacje na ten temat mają odbywać się w Moskwie w dniach 23 - 24 maja.
IAR/agkm
INFORMACJE O BIAŁORUSI: RAPORT BIAŁORUŚ >>>