Informują o tym mińskie media powołując się na słowa Jeleny Niestierczuk, szefowej programu "La Strada” na Białorusi - organizacji zajmującej się między innymi pomocą wyjeżdżającym za granicę.
Z danych wynika, że jeszcze 4 lata temu ponad połowa (53 procent) Białorusinów wyjeżdżała na zarobek do Rosji, a tylko 8 procent do Polski. W ubiegłym roku proporcje te niemal się wyrównały.
Spośród tych, którzy zwracają się po informacje do organizacji "La Strada”, 22 procent wybrało pracę w Polsce, a 27 procent w Rosji.
Jeszcze ciekawiej wyglądają preferencje Białorusinów dotyczące kraju do wyjazdów zarobkowych. Najwięcej - ponad 12 procent mówi, że chciałoby pracować w Polsce, 9 procent w Rosji, a ponad 8 procent - w Niemczech.
Jelena Niestierczuk tłumaczy, że w Rosji nadal panuje kryzys i brakuje miejsc pracy. Zaś Polska stara się przyciągnąć specjalistów z pobliskich krajów, stwarzając im dogodne warunki. Dlatego - jak mówi - wielu Białorusinów chciałoby pracować właśnie w naszym kraju.
IAR/agkm