Głodujący opozycjonista w coraz cięższym stanie

Stan zdrowia Siarhieja Kawalenki bardzo pogorszył się w ostatnich dniach – usłyszała żona białoruskiego działacza od służb więziennego szpitala psychiatrycznego. Mężczyzna waży około 45 kilogramów.

Siarhiej Kawalenka podczas procesu w lutym br.

Foto: belsat.eu/pl

Wyślij e-mail do Prokuratury Generalnej Białorusi w sprawie głodującego Siarhieja Kawalenki >>>>

Alena Kawalenka zadzwoniła w sobotę po południu do szpitala psychiatrycznego przy kolonii karnej Witsba-3, do którego przewieziono protestującego opozycjonistę – informuje Radio Swaboda.

Lekarz powiadomił Alenę Kawalenkę, że stan opozycjonisty znacznie się pogorszył. Nie wykluczył, że jeśli ten proces będzie postępował, Kawalenka będzie przewieziony do cywilnego szpitala.

Żona Kawalenki i jego matka Lidzija chciały spotkać się w sobotę z więźniem, nie pozwolono im jednak na widzenie.

Kawalenka schudł od początku protestu kilkadziesiąt kilogramów. Według adwokata waży obecnie około 45 kg, a w jego żołądku i wątrobie zachodzą nieodwracalne zmiany. Lekarze więzienni do tej pory utrzymywali, że jego stan jest „średnio ciężki”.

Działacz Konserwatywno-Chrześcijańskiej Partii Białoruski Front Narodowy głoduje od grudnia, w tym okresie przez pewien czas był karmiony przymusowo. Został skazany na karę ograniczenia wolności za wywieszenie zakazanej przez władze biało-czerwono-białej flagi, a potem na 25 miesięcy więzienia na rzekome naruszenia nałożonej na niego kary.

Siarhiej Kawalenka protestuje przeciw wyrokowi białoruskiego sądu, podkreślając, że jest niewinny.

W obronie Kawalenki apelowało wielu polityków Zachodu, Parlament Europejski, organizacje praw człowieka, jednak bez skutku. Opozycjonista zapowiedział, że będzie głodował „do skutku”.

 

agkm, na podst. svaboda.org

Wideo: proces Kawalenki pod koniec lutego br.

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś