Łukaszenka odwołał ze stanowiska szefa KGB Wadzima Zajcewa. To rezultat narady u prezydenta podczas której omawiano działalność Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego, czyli KGB.
Leonid Malcau, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi, który obecnie ma tymczasowo pełnić obowiązki szefa KGB dał do zrozumienia, że dymisja jest związana między innymi ze śmiercią (samobójstwem?) Aleksandra Kazaka, podpułkownika KGB. - Jest również szereg innych spraw które trzeba wyjaśnić - oświadczył Malcau. Nie wykluczył , że generał Zajcau może wrócić do pracy na stanowisku szefa KGB po tym gdy śledztwo wykaże, że działania jego i podwładnych były prawidłowe.
IAR/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś