Jak relacjonuje "Nasza Niwa", białoruski urzędnik poinformował, że Białoruś zawarła w zeszłym roku umowę koncesyjną na 10 lat, na prace związane z poszukiwaniem gazu z łupków z jedną z firm zarejestrowanych w Szwajcarii.. Teraz próbuje ona przyciągnąć na Białoruś przedsiębiorstwa, które dysponują technologiami poszukiwania gazu.
Waraksa mówił, że jeszcze przed zawarciem umowy oceniano ze specjalistami perspektywy wydobycia gazu łupkowego na Białorusi. Według wstępnej oceny, są "pewne perspektywy". Na poszukiwania gazu wydzielono osiem działek – pięć w dolinie Prypeci, trzy na nizinie podlasko-brzeskiej.
Z kolei główny geolog w zakresie poszukiwań ropy i gazu RUE "Biełgeologia” Jarosław Gribik zaznaczył, że informacje o dostępności gazu łupkowego ustalono na podstawie materiału nagromadzonego w ciągu 20-30 od odwiertów naftowych w kraju. – Przedtem nie zwracano na nie uwagi, bo nie było technologii gazu łupkowego – powiedział.
agkm/NN.by
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl