Ostatnia państwowa wizyta polskiego prezydenta nad Sekwaną miała miejsce trzynaście lat temu.
W czasie spotkania z prezydentem Francji Francois Hollandem, Bronisław Komorowski skupił się na współpracy dwustronnej. Politycy poruszyli też kwestie związane z wychodzeniem Unii Europejskiej z kryzysu, podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą na szczycie w Wilnie, współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego. W obecności prezydentów, ministrowie obrony podpisali list intencyjny o współpracy dwustronnej.
Pezydent spotkał się również z przewodniczącym francuskiego Senatu i z przedsiębiorcami. Francja to czwarty w kolejności nasz partner pod względem wielkości eksportu i piąty, jeśli chodzi o import. W handlu mamy dodatnie saldo - ponad 2 miliardy euro. Całość wymiany handlowej przekracza 14 miliardów euro.
Bronisław Komorowski złożył także wizytę w Bibliotece Polskiej, gdzie obejrzał rękopisy Adama Mickiewicza i Fryderyka Chopina, akt sejmowy detronizacji cara Mikołaja jako króla Polski z 1831 roku, biurko Mickiewicza. Wczoraj wieczorem Francois Hollande wydał na cześć gości z Polski kolację w Pałacu Elizejskim.
Bronisław Komorowski jako prezydent był w Paryżu we wrześniu 2010 roku. Podczas swojej pierwszej podróży zagranicznej odwiedził Brukselę, Paryż i Berlin. Podkreślał wtedy szczególne zainteresowanie współpracą z Francją i Niemcami.
IAR/ Sylwia Białek z Paryża