Tak jak podczas tej wizyty, tak i dziś w Watykanie papież zachęcił do modlitwy o to, „aby wszyscy synowie i córki koreańskiej ziemi, którzy ponoszą konsekwencje wojen i podziałów, mogli wejść na drogę ku pełnemu pojednaniu”. Franciszek prosił o to również pielgrzymów z Polski, do których powiedział: "wybiegam myślą ku spotkaniu z młodzieżą świata, które - jak Bóg pozwoli - odbędzie się w Krakowie".
Obecni na audiencji złożyli papieżowi kondolencje po śmierci trojga jego krewnych w wypadku samochodowym w Argentynie. Dziękując za nie, Franciszek powiedział, że także papież ma rodzinę: pięcioro rodzeństwa i szesnaścioro bratanków. Jeden z nich miał wypadek, zginęła jego żona i dwoje maleńkich dzieci, stan jego samego jest krytyczny.
Szczególnie serdecznie papież powitał piłkarzy klubu San Lorenzo de Almagro z Buenos Aires, którego był kibicem, ze świeżo zdobytym pucharem Ameryki Południowej oraz francuskie małżeństwo z sześciorgiem dzieci i dwoma osiołkami.
IAR