X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Informacyjna Agencja Radiowa

Rangun – Warsztaty Demokratyczne

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2012 15:23
W czasie 5-dniowych Warsztatów Demokratycznych w Rangun miałem okazję poznać grupę młodych, inteligentnych i odważnych Birmańczyków. To miejscowi młodzi politycy oraz dziennikarze, którzy słuchali o doświadczeniach polskiej transformacji z 1989 roku.

Trzeba jednak przyznać, że wielu polskich dziennikarzy mogłoby się od nich sporo nauczyć. Ja również.

fot.
fot. Wojciech Cegielski

Warsztaty miały być w zamyśle zajęciami dla młodych ludzi, którzy tworzą pierwsze niezależne media w Birmie i którzy w przyszłości będą liderami tego kraju. Wielu z nich nie pamięta czasów przed 1988 rokiem, kiedy to wojskowi przejęli władzę w Birmie. Wielu z nich nie do końca wie, na czym polega demokracja, bo czytali o niej tylko w książkach, jeśli oczywiście mieli do takowych dostęp.

Po drugim dniu zajęć jedna z osób w pracy domowej napisała, że jest już innym człowiekiem, że otworzyły się przed nią nowe horyzonty. To nie tylko zasługa moich współwykładowców, ale także efekt tego, jak mało Birmańczycy wiedzą o życiu w wolnym kraju.

Jednak wielu z tych młodych ludzi, nawet jeśli nie ma wielkiej wiedzy, ma doskonałe wyczucie i przede wszystkim chęć zmieniania świata na lepsze. Zadawali wiele pytań o to, jak wygląda polski system prawny. Pytali, czy dziennikarz musi ujawniać swoje źródła informacji, kto rozdaje pozwolenia na tworzenie mediów, czy też jak wykorzystać media społecznościowe. Nie bali się nawet zadać pytania o to, czy rosnący w Birmie kult Aung San Suu Kyi może być w przyszłości poważnym problemem dla ewentualnej demokracji.

fot.
fot. Wojciech Cegielski

W czasie wykładów mówiliśmy Birmańczykom o tym, jak zbudować demokrację, ale też o tym, jakie błędy popełniła Polska w pierwszych latach wolności. Uświadomiliśmy sobie po raz kolejny, jak bardzo wartości, którymi powinny kierować się media, różnią się od rzeczywistości.

Poprowadzenie zajęć w ramach takich warsztatów było dla mnie jednym z większych wyzwań ostatnich miesięcy. Nikt nie wie, co stanie się w Birmie w najbliższych miesiącach. Nawet najbardziej tęgie głowy nie potrafią odpowiedzieć na pytanie, czy birmańscy generałowie utrzymają kurs zmian, czy też w pewnym momencie nastąpi powrót do tego, co już było – twarde rządy armii, opozycja w więzieniach, pełna cenzura. Nie wiemy, czy ci młodzi ludzie, których uczyliśmy zostaną liderami świata polityki i mediów, czy może spędzą następne lata w więzieniach. Mieliśmy świadomość, że takie spotkanie z „przybyszami z Zachodu” może być dla nich największą, bo jedyną tego typu przygodą w życiu.

 

Wojciech Cegielski, Informacyjna Agencja Radiowa

Zobacz więcej na temat: Birma POLSKA san