505 lata temu, 20 września 1519, portugalski żeglarz i odkrywca Ferdynand Magellan rozpoczął pierwszą w historii wyprawę dookoła świata. Z Sewilli wyruszył z liczącą 270 członków załogą. Po trzech latach, 6 września 1522 roku, na statku noszącym nazwę "Victoria" do macierzystego portu wróciło 18 krańcowo wyczerpanych zdobywców świata. Samego Magellana nie było wśród nich.
Posłuchaj, jak epokowe było dzieło jego i innych, współczesnych mu ludzi morza.
18:36 Kolumb i Magellan.mp3 "Kolumb i Magellan" - aud. Marka Koszuru z cyklu "Pasje, podróże, przygody". (PR, 6.02.1980)
Morze Śródziemne i długo, długo nic
- Zanim Europa średniowieczna dojrzała do wielkich zamorskich wypraw, upłynęło od upadku cesarstwa zachodnio-rzymskiego całe tysiąclecie - mówił prof. Andrzej Piskozub z Uniwersytetu Gdańskiego, gość audycji Marka Koszura z cyklu "Pasje, podróże, przygody" w 1980 roku - Po upadku Rzymu, którego flota uczyniła z Morza Śródziemnego wewnętrzne morze wielkiego państwa, przez długie lata świat czekał na prawdziwie wielki naród żeglarski, na epokę nowych, morskich dokonań.
Jednym z tych, którzy wpisali się na trwałe w historię wielkich odkryć geograficznych, był Ferdynand Magellan, portugalski żeglarz w służbie hiszpańskiej.
Na zdjęciu: Ferdynand Magellan - reprod. fot. ryciny Charlesa Legranda (1841). Wikimedia Commons/dp. Źr.: Narodowa Biblioteka Portugalii
Narodziny wielkiego żeglarza
Magellan urodził się w 1480 roku w miejscowości Sabrosa. Jego rodzice zmarli, gdy Ferdynand miał 10 lat. Dwa lata później chłopiec został paziem na dworze Jana II w Lizbonie. Jak podają kronikarze, zawsze interesowała go historia i geografia. Po raz pierwszy wypłynął w morze w 1505 roku. Kierunkiem były Indie. Osiem lat później popłynął do Maroka. Niestety, na skutek oskarżeń m.in. o nielegalny handel z muzułmanami popadł w niełaskę portugalskiego następcy tronu. Król Manuel I zrezygnował z jego służby i zmusił żeglarza do opuszczenia dworu. Pozwolił jednak, by Magellan zaoferował swe usługi królowi hiszpańskiemu. I tak w roku 1517 podróżnik, wyrzekłszy się swego obywatelstwa, rozpoczął kilkuletnią przygodę pod banderą Hiszpanii.
- Epoka odkryć geograficznych zaczyna się wraz z pojawieniem się w XV w. żaglowców zdolnych do przepływania oceanów i kończy się w momencie, gdy żaglowcom zaczynają deptać po piętach statki parowe, następna generacja pojazdów wodnych – mówił prof. Andrzej Piskozub. - Horyzont geograficzny ludzkości przed tymi wyprawami obejmował zaledwie czwartą część globu.
Dookoła świata
W swą najważniejszą podróż Magellan wyruszył z Hiszpanii drogą zachodnią, czyli przez Ocean Atlantycki, w stronę Wysp Korzennych w Archipelagu Malajskim. Podejrzewał, że przeprawa właśnie tą drogą, choć pionierska i niebezpieczna, może zakończyć się sukcesem i zapewni Hiszpanii dostęp do niezwykle cennych zasobów. Król nie poskąpił pieniędzy na wyprawę. Żeglarze na pięciu statkach wyruszyli w nieznane. Zapewne nie zdawali sobie sprawy, że jako pierwsi ludzie opłyną Ziemię.
Wyprawa 20 listopada 1519 roku przekroczyła równik, a 6 grudnia załogi zobaczyły brzegi Brazylii. Po blisko dwóch miesiącach postoju i uzupełnieniu zapasów śmiałkowie ruszyli w dalszą drogę. Magellan wciąż szukał przejścia na morza po drugiej stronie lądu amerykańskiego. Zimę postanowił spędzić u wybrzeży Argentyny. Bunt załogi, nieudane próby odnalezienia właściwej drogi wstrzymywały podróż. Przejście zostało odnalezione dopiero 21 października 1520. Cztery statki rozpoczęły powolne przedzieranie się przez liczące 372 mile przejście, które dowódca, z racji wpłynięcia weń w dniu Wszystkich Świętych nazwał Cieśniną Wszystkich Świętych. Dziś ta cieśnina nosi imię Magellana i łączy Atlantyk z Pacyfikiem.
Mar Pacifico
Ostatecznie na wody Pacyfiku żeglarze wypłynęli 28 listopada 1520. Wody przez cały pierwszy etap podróży były spokojne, dlatego Magellan nazwał odkryty przez siebie akwen "Spokojnym". W kronice ze swej okołoziemskiej wyprawy Portugalczyk zapisał:
W środę 28 listopada wyszliśmy z cieśniny i wpłynęliśmy na ocean, który później nazwaliśmy Spokojnym. Żeglowaliśmy nim przez trzy miesiące i 20 dni. Głód doprowadził nas do tego, że zjedliśmy skórę, w którą owinięte były reje.
Śmierć wielkiego odkrywcy
Wyprawa skończyła się dla wielkiego podróżnika tragicznie. Zginął 27 kwietnia 1521 roku w potyczce z ludnością tubylczą na wyspie Mactan. Wraz z nim śmierć poniosła część załogi. Pozostali żeglarze wycofali się z pola walki. Sami, bez swego przywódcy dotarli do Borneo, a potem do Wysp Korzennych. Powrócili do Hiszpanii na jednym statku, zdziesiątkowani, ale z ładunkiem, który okazał się cenniejszy niż złoto. Były nim przyprawy. Człowiek, który zainwestował pieniądze w wyprawę Magellana, Cristobal de Haro, mimo poniesionych strat, został bogaczem. Przywiezione ok. 26 ton goździków sprzedał za zawrotną sumę 7 888 634 maravedi, co dziś dałoby ok. miliona dolarów.
- Jeżeli pomyślimy, że ziemniaki, które jemy na co dzień, tytoń, który jest używany przez tak wielu, pochodzą z nowego, nieznanego wcześniej świata, to już pokazuje, ile zmian w życiu ludzi było następstwem tych odkryć - stwierdził prof. Andrzej Piskozub.
Jednym z tych, którzy się do tego przyczynili, był Ferdynand Magellan.
bs