Zmarł wybitny saksofonista jazzowy Janusz Muniak

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2016 19:30
Muzyk był jedną z najbarwniejszych postaci w środowisku jazzowym. W "Poranku Dwójki" wspominali go Włodzimierz Nahorny i Tomasz Stańko.
Audio
  • Tomasz Stańko o Januszu Muniaku (Poranek Dwójki)
  • Włodzimierz Nahorny o Januszu Muniaku (Poranek Dwójki)
Janusz Muniak podczas koncertu w 2005 roku
Janusz Muniak podczas koncertu w 2005 rokuFoto: PAP/Piotr Polak

We wtorek (2.02) Januszowi Muniakowi audycję "Puls jazzu" w całości poświęci Paweł Brodowski.

***

Saksofonista, flecista, aranżer i kompozytor Janusz Muniak zadebiutował w 1960 r. w lubelskim zespole Witolda Miszczaka. Zespół okazał się dobrą szkołą jazzowego grania: Muniak został zauważony i zaproszony do zespołu Jazz Darings Tomasza Stańki.

Muniak współpracował także m.in. z Andrzejem Trzaskowskim, Krzysztofem Komedą, zespołami Jana Ptaszyna Wróblewskiego i kwartetem Jana Jarczyka. Prowadził także własne zespoły - w roli lidera wystąpił po raz pierwszy w 1976 r. z autorskim Kwintetem. Później powołał do życia grupę Janusz Muniak Quartet.

W 1992 r. otworzył w Krakowie w piwnicach zabytkowej kamienicy, mieszczącej się przy ul. Floriańskiej, klub jazzowy "U Muniaka", w którym regularnie odbywają się koncerty jazzowe.

W plebiscycie miesięcznika "Jazz Forum" Jazz Top 2011 artysta został uznany najlepszym saksofonistą w Polsce. W 2015 roku uhonorowany został Złotym Fryderykiem za całokształt działalności.

Janusz Muniak zmarł w niedzielę 31 stycznia w szpitalu w Krakowie.

PAP/iz/mc/bch

Czytaj także

Nie żyje Colin Vearncombe, twórca wielkiego hitu lat 80. "Wonderful Life"

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2016 06:49
Artysta zmarł w wieku 53 lat. Dwa tygodnie wcześniej miał wypadek, w wyniku którego odniósł ciężkie obrażenia.
rozwiń zwiń