Spotkanie z Meadow Quartet

Ostatnia aktualizacja: 16.02.2012 11:10
- Muzyka żydowska staje się dziś tym, czym jazz w XX wieku. To już nie muzyka etniczna, zaczyna być nośnikiem coraz bardziej pojemnym i znaczącym, zwłaszcza dla awangardowej twórczości muzycznej - uważają członkowie Meadow Quartet.
Audio

- Chodziło o tradycyjny klezmerski skład, ale z altówką zamiast skrzypiec. W zestawieniu z klarnetem, a zwłaszcza z klarnetem basowym, daje piękne ciemne brzmienie – mówił Marcin Malinowski.

Muzycy – obok grającego na klarnecie Marcina Malinowskiego zespół Meadow Quartet tworzą Michał Piwowarczyk (altówka), Piotr Skowroński (akordeon) i Jarosław Stokowski (kontrabas) – mają rozmaite doświadczenia. Wszyscy studiują lub studowali na Akademii Muzycznej w Gdańsku, specjalizują się w różnych epokach muzyki klasycznej. Poza liderem nie mieli wczesniejszych doświadczeń z muzyką klezmerską.

Tytuł debiutanckiej płyty zespołu jest wyrazem dla pewnych nieoczekiwanych i w jakimś sensie nieoczywistych wyborów i procesów. Dotyczy to zarówno sfery osobistej, jak i całego spektrum stylistycznego w jakim się poruszają, a dla którego bazą jest muzyka żydowska. Członkowie zespołu uważają, że staje się ona tym, czym jazz w XX wieku – pokonuje drogę od muzyki etnicznej i zaczyna być nośnikiem coraz bardziej pojemnym i znaczącym dla w szczególności awangardowej twórczości muzycznej. Płyta Unexpected jest dość luźnym zbiorem utworów i najbardziej reprezentatywnym wycinkiem w dorobku zespołu.

Pojawiają się tu odwołania literackie: utwór "Das Schloss – A tribute to F. Kafka" – zainspirowany powieścią "Zamek" (Das Schloss – to oryginalny niemiecki tytuł), czy "Extinct" będący próbą stworzenia muzycznej dystopii.
Odwołania do historii narodu żydowskiego: "Goldene medina" (jid. dosłownie złota kraina), czyli Stany Zjednoczone – miejsce, gdzie ulice miały być wyłożone złotem. Pojęcie, które nabrało znaczenia wśród Żydów Europy Wschodniej pod koniec XIX wieku.
Ponadto utwory bardziej osobiste: "Le Printemps" oraz "L'automne", a także nieco psychodeliczny "Immersion"

(mat. prasowe/krzk)

O swojej drodze twórczej muzycy Meadow Quartet opowiadali w audycji Piotra Kędziorka.

Czytaj także

Łąka niespodziewanych dźwięków

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2012 13:27
Muzyka żydowska staje się dziś tym, czym jazz w XX wieku. To już nie muzyka etniczna, zaczyna być nośnikiem coraz bardziej pojemnym i znaczącym, zwłaszcza dla awangardowej twórczości muzycznej - uważają członkowie Meadow Quartet.
rozwiń zwiń