Studio "Nowej Tradycji"

Spotkanie z muzykami Čači Vorba, Się gra oraz z zespołem Muzykanci.

Čači Vorba

Foto: materiały promocyjne/Radek Bułtowicz

- Jesteśmy mocno związani z tym festiwalem – mówi Piotr Majczyna z zespołu Čači Vorba. – W tym roku występujemy już po raz trzeci. Występ konkursowy w 2006 roku był naszym pierwszym występem na dużej scenie. Traktujemy go jako "kamień węgielny" konstrukcji pod nazwą Čači Vorba: był to moment, w którym na poważnie zajęliśmy się muzyką bałkańską i cygańską. Zorganizowaliśmy się wtedy, przeszliśmy od nieformalnego muzykowania do grania profesjonalnego.

Po sukcesie na "Nowej Tradycji" przyszły propozycje koncertowe, zainteresowanie publiczności, możliwość występów na coraz większych scenach i w końcu – nagrania płytowe.

Podobną drogę przeszła grupa Muzykanci – laureaci pierwszego Grand Prix "Nowej tradycji" w 1999 roku. Konkursowy występ był ich pierwszym poważnym występem estradowym, po raz pierwszy użyli mikrofonów, a po triumfie festiwalowym przestali występować w knajpach… O swojej drodze członkowie zespołu (Joanna Słowińska, Jan Słowiński, Jacek Hałas, Alicja Hałas) opowiadali Klaudii Baranowskiej.

Jarosław Adamów, Bartłomiej Stanczyk i Robert Brzozowski, czyli Się Gra pojawili się w studiu Dwójki, by opowiedzieć o swoich związkach z Festiwalem Folkowym Polskiego Radia.

- Dla mnie to najlepsza sala koncertowa, na której kncertowałem – mówi o Studiu Koncertowym im. W. Lutosławskiego Jarosław Adamów. – Ta przestrzeń dźwiękowa jest niczym zanurzenie dla nurka i oglądanie rafy koralowej.

Audycję prowadził Piotr Kędziorek