Cztery nowele, które łączy unoszący się nad całością duch Balzaka. Dehnel wybrał, przekształcił i, przede wszystkim, uwspółcześnił motywy z Komedii ludzkiej - przeniesione na polski grunt są równie śmieszne i równie tragiczne jak oryginalne. Mamy więc w Balzakianach pazernego na pieniądze snobistycznego pseudoartystę, który odrzuca prawdziwą miłość dla sezonowej, ale jednak gwiazdy kolorowych pisemek; mamy rodzeństwo, które dla zysku wykorzystuje chorego umysłowo człowieka, a później chce ograbić jeszcze siebie nawzajem; mamy nuworyszy, którzy za dobrze wczuwają się w rolę zimnej i bezwzględnej arystokracji; mamy wreszcie dramat kłamstw, pomyłek i niedopowiedzeń pomiędzy ludźmi, którzy wolą udawać, że są zupełnie kimś innym. Bogactwo charakterów, błyskotliwy dowcip i szeroka panorama społeczna sprawiają, że Balzakiana to psychologiczno-obyczajowy majstersztyk. Jacek Dehnel wyruszył na antropologiczną wycieczkę po współczesnej polskiej rzeczywistości z Komedią ludzką pod pachą i okazało się, że nie mógł wybrać lepszej lektury. Bo ludzkie słabości są wyjątkowo powtarzalne